Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i
znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu
przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!
W tym utworze Marko kieruje swoje słowa do wszystkich, którzy czują się na co dzień przytłoczeni przez rzeczywistość. Każdy z nas może znaleźć się w sytuacji, gdy problemy, z jakimi się zmagamy zaczną nas przerastać. Wcale nie jest tak łatwo iść przez życie z podniesioną głową cały czas. Gdy jednak zaczynamy mieć wrażenie że wszystko się nam nie udaje i czegokolwiek nie zrobimy, poniesiemy porażkę, coraz trudniej o to, by zachować nadzieję na lepsze jutro.
Pogrążamy się w smutku, a nasza chęć do życia ulatnia się dzień po dniu. Wokalista chce nam uświadomić, że jakkolwiek źle nie wyglądałaby nasza sytuacja, zawsze możemy z niej wyjść. Nie możemy się poddawać, musimy cały czas brnąć do przodu, nie zważając na to, jakie przeszkody natrafimy na swojej drodze. Autor zdaje sobie sprawę z tego, że nigdy nie uda nam się kompletnie wyzwolić od negatywnego wpływu świata, ale możemy spróbować się od niego odciąć, odnaleźć siłę w nas samych. Zamiast rozglądać się wokół siebie w poszukiwaniu ratunku i widzieć tylko beznadziejność rzeczywistości, powinniśmy skupić się na własnym wnętrzu.
Tylko idąc za własnym sercem i nie uginając się przed żadnymi zewnętrznymi wpływami możemy osiągnąć szczęście. Nie możemy się jednak zatrzymać, nawet jeśli byłoby naprawdę ciężko. Problemy będą pojawiać się zawsze, nie uwolnimy się od tego. Możemy jednak z nimi walczyć, zamiast siedzieć bezczynnie.