Poison
Poison
Poison
Poison
Poison
Michaels krytykuje w tym kawałku wszystkich surowych rodziców, próbujących nakładać zbędne ograniczenia na swe dzieci. „Your Mama Don’t Dance” to wyraz sprzeciwu wobec matek i ojców będących sztywniakami, nie rozumiejącymi tego, że młodość musi się wyszaleć. W pewnym momencie po prostu wchodzi się w wiek, w którym nie da się już być grzecznym dzieciakiem. Wszyscy przecież mamy za sobą różne wybryki, gdy więc sami dorabiamy się dzieci, warto pamiętać o tym, jacy byliśmy w ich wieku.
Bret próbuje tu nawet pokazać, że czasem surowość i zakazy mogą sprowadzać na dzieci nieszczęście. W końcu gdyby mógł sprowadzać do siebie koleżanki na noc, nie musiałby dobierać się do nich w samochodzie, to z kolei nie doprowadziłoby do problemów z policją! Może i ta historyjka wydaje się trochę naciągana i przesadzona, ma jednak chociaż trochę uczulić rodziców na to, by zastanowili się nad metodami wychowawczymi. Może i autor zrzuca tutaj winę na to, że nie wszystkie matki i nie wszyscy ojcowie są „na czasie”, ale przecież każdy może pracować nad tym, by być dla swoich pociech jak najlepszym rodzicem.