PRO8L3M - Bagaże [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]
Album: Art Brut 2
Data wydania: 2020-03-06
Gatunek: Rap, Polski Rap
Producent: DJ Steez
Tekst: Oskar
"Bagaże" to utwór pochodzący z najnowszego albumu zespołu PRO8L3M zatytułowanego "Art Brut 2." Koncepcja całego wydawnictwa oparta została na wykorzystaniu sampli polskiej muzyki popularnej lat 70.-90. Piosenka "Bagaże" wykorzystuje sample piosenki zatytułowanej "Nie pragnę kwiatów" zespołu Rezerwat, autorstwa Andrzeja Adamiaka, Janusza Kondratowicza i Wiktora Daraszkiewicza. Piosenka, która została wydana przez Rezerwat w 1987 roku znalazła się na albumie zatytułowanym "Serce."
Utwór mówi o miłości, historia w nim przedstawiona, po raz kolejny osadzona jest w post-komunistycznych realiach Polski - "Jeszcze wczoraj nie mieliśmy nic/ Jeszcze wczoraj dzieliliśmy sny/ Jeszcze wczoraj czciliśmy swe ciała i każda swą czciliśmy myśl/ Jeszcze wczoraj to byliśmy my/ Jeszcze wczoraj zajęliśmy cały przedział w TLK/ Jedliśmy bułkę z jogurtem, jednak nie jest zła/ Kąpaliśmy się w łazience 2 na 2, w wannie która nie jest SPA/ Kochaliśmy się na klatce po MDMA/ Graliśmy w tysiąca przy zapieksach z kerfa/ Braliśmy na zrywke ze Śródmieścia cierpa/ Jaraliśmy krzycząc, że tu jest Amsterdam!/ W t-shirtach ujebanych jak kuchenna ścierka, o/ Słuchając Breakout na jednej słuchawek parze/ Trwaliśmy w objęciach, chcąc się tak zestarzeć/ Szukaliśmy miejsca, niosąc swe bagaże/ Choć łzy moczyły make-up jak krew bandaże."
Związek o którym mowa w utworze rozpadł się lub daleki jest od ideału, co kochankowie doskonale widzą, jednak nie poruszają tego tematu - "Jeszcze wczoraj nie mieliśmy nic/ Jeszcze wczoraj dzieliliśmy sny/ Jeszcze wczoraj czciliśmy świt i czciliśmy materaca ścisk/ Tam myślami wracam dziś, gdy kładziemy się w sypialni/ Cicho obok siebie, budzimy się by w poranki być mimo to oddzielnie/ By rozczarowani sobą gdzieś złość swą przenieść/ Wsiadamy do aut i ruszamy ostro przez monochrom przedmieść/ Pędząc do swoich wsparcia grup, swoich spraw/ Tony kaw, pamięci zatarcia prób/ Szukając dróg do kogoś kto będzie dawcą snów/ By wieczorem wracać znów/ Myśląc o innym życiu, zakupach w innym Lidlu/ Przy innej płycie, innym singlu/ By na starość się kurcząc na innym winklu/ Zbierać gówno po, Bogu ducha winnym, beaglu."