PRO8L3M
PRO8L3M
PRO8L3M
„Monza” to numer o zagubieniu w rzeczywistości, o rozpaczliwym pragnieniu odnalezienia szczęścia, które jednak wciąż zdaje się uciekać, nieważne jak szybko za nim pędzimy. Oskar rapuje tutaj o szalonej jeździe z ukochaną, w rzeczywistości jednak mówiąc nam wiele o życiu.
Tak jak on i jego wybranka, tak i my idziemy wciąż przed siebie w przeświadczeniu, że w końcu gdzieś uda się nam dojść. Nabieramy tak wielkiego tempa, że przestajemy jednak zauważać to, co mijamy po drodze, zmieniając naszą egzystencję w wyścig, którego celu sami nie jesteśmy w stanie określić. Byleby być w ciągłym ruchu, byleby nie zastanawiać się nad tym, gdzie zmierzamy, byleby nie myśleć i zadowalać się samą jazdą. Przyjemność jaką czerpiemy z pędu sprawia, że nie dostrzegamy bezsensowności naszych działań. Wciąż „mamy plany”, wciąż łudzimy się, że za zakrętem zobaczymy metę. Tak naprawdę jednak jeździmy w kółko, mijając te same błędy, wchodząc raz za razem w poślizg na tych samych ścieżkach.