PRO8L3M
PRO8L3M
PRO8L3M
Oskar rapuje tutaj o przygnębiającej, szarej rzeczywistości w jakiej przyszło nam żyć. To numer nie pozostawiający żadnych złudzeń co do współczesności, pokazujący ból egzystencji bez zbędnych ceregieli, bezpośrednio, bez znieczulenia. To piosenka o ludziach, szukających ucieczki od rzeczywistości, nie potrafiących wytrzymać presji, jaką ten świat na nas wywiera, łamiąc nadzieję i wyciskając z nas marzenia i wiarę w lepsze jutro.
Nie czeka nas żaden ratunek, żadne zbawienie, tylko pogłębiający się chaos i zagubienie. Ludzie to czują, dlatego ulegają coraz większej deprawacji, w używkach, nałogach i niemoralnych zachowaniach widząc chociaż chwilowe wytchnienie od nieustającego cierpienia. Dla autora codzienność, w jakiej się poruszamy to tylko brud i zgliszcza, a my sami robimy wszystko, byleby tylko odwracać od tego wzrok. Nie potrafimy jednak okłamywać się w nieskończoność, raz za razem otwieramy oczy na cały ten bałagan, by potem w jeszcze większym strachu podwajać swoje wysiłki w szukaniu zapomnienia.