Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i
znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu
przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!
Tematem tego kawałka jest zemsta. Tommy śpiewa tutaj z perspektywy człowieka, który chce wyrównać rachunki z kimś, kto kiedyś porządnie zalazł mu za skórę. Nie spieszy się jednak z wymierzeniem temu komuś sprawiedliwości.
Dla niego rewanż musi być wykalkulowaną, chłodną operacją, a nie działaniem impulsywnym, dyktowanym emocjami. Dlatego powoli, spokojnie planuje, w jaki sposób się odegra. Najpierw chce pobawić się ze swoją ofiarą, sprawiając, ze wpadnie w paranoję, zewsząd spodziewając się pułapki. Wokalista chce pozbawić swego przeciwnika resztek zdrowia psychicznego, doprowadzić na skraj załamania i uderzyć, gdy ten będzie najsłabszy. Wtedy właśnie zaatakuje, pozbawiając tego człowieka ostatniej rzeczy, jaka mu została – jego życia.
„Revenge… Best Served Cold” wygląda jak marzenie psychopaty. Często zdarza się nam, że chcemy się zemścić na kimś za to, co nam zrobił, ale chyba niewielu uciekło by się do takich metod, jakie widzimy w tej piosence. Cóż, przynajmniej Tommy wie, jak stać się dla kogoś koszmarem.