Quebonafide
Quebonafide
Quebonafide
Quebonafide
Quebonafide
Tytuł piosenki nawiązuje do postaci Pablo Escobara, kolumbijskiego barona narkotykowego. Już na początku utworu słyszymy wypowiedź serialowego odpowiednika mężczyzny. Stawia tutaj komuś ultimatum - albo przyjmie łapówkę, albo będzie musiał pożegnać się z życiem.
Wstęp ten jest pretekstem do opowieści o pracy, życiu, zarabianiu pieniędzy. W tekście piosenki raper dzieli się z fanami swoim postrzeganiem świata, mówi o wartościach, którymi się kieruje. Nie lubi fałszywców, ludzi bez honoru, który nazywa "kundlami". Z nimi nie chce nawet zarabiać wielkiej kasy. Woli spędzać czas z mędrcami nawet jeśli nie skończy się to posiadaniem fortuny.
Escobar staje się dla niego niejako wzorem Wzorem króla, który zbudował sam potężne imperium. I tak, jak on z narkotykami, tak Kuba chce zrobić ze swoją muzyką. Wyprowadzić ją na szczyt, osiągnąć wielki sukces w swojej dziedzinie.
Nie interesują go oszczerstwa hejterów, którzy za wszelką cenę chcą mu odebrać zasługi. Nie będzie się nikomu tłumaczyć ze swoich pieniędzy, uczciwie osiągniętego sukcesu. Jest dumny z tego, co ma. I ma zamiar dalej pracować nad swoją karierą.