Queens of the Stone Age
Queens of the Stone Age
Queens of the Stone Age
Queens of the Stone Age
Queens of the Stone Age
W tym utworze Homme dotyka tematu indywidualizmu, który staje się coraz trudniejszy do utrzymania we współczesnym świecie. Zdaniem autora umysły większości z nas wyglądają właśnie jak takie „nawiedzone domy” - pełno w nich obcych, utrudniających życie istot, których nie potrafimy się pozbyć. Jesteśmy pełni wątpliwości i sprzecznych dążeń, co w pewnym stopniu może być właśnie efektem tego, jak teraz wygląda społeczeństwo.
Wbija się nam masowo do głów te same wartości, nagina do tego, byśmy nie wyróżniali się z tłumu, podążali za „jedyną właściwą” prawdą. Coraz mniej miejsca mamy na samodzielne myślenie, bo praktycznie wszystko jest ustalane za nas, a nam pozostaje tylko ślepe posłuszeństwo. Homme może tu też pić do bagażu doświadczeń, jakie każdy z nas przecież nosi ze sobą. Często nie potrafimy zapomnieć o przeszłości, gromadząc w sobie coraz więcej „duchów”, które uniemożliwiają nam normalne życie.
Zamiast korzystać z czasu, jaki mamy jesteśmy sparaliżowani, pełni strachu przed próbowaniem nowych rzeczy z uwagi na wcześniejsze przykre doświadczenia. Wokalista nie pozostawia tutaj zbyt wiele miejsca na nadzieję. Jego zdaniem konformizm jest czymś, czego człowiek nie jest w stanie zbyt łatwo się pozbyć. Nawet jeśli będzie się wystrzegał tego, że podąża za tłumem jest duże prawdopodobieństwo, że w końcu się ugnie, „weźmie pigułkę” i stanie do szeregu, tak jak wszyscy inni. Tak samo z demonami przeszłości – możemy z nimi walczyć, ale niewielu uda się całkowicie od nich uwolnić.