Piosenka opowiada o żalu i tęsknocie po utracie ukochanej osoby oraz o próbie zrozumienia własnych błędów, które doprowadziły do rozpadu związku. Obaj narratorzy, Quevedo i Sech, w swoich wersach przyznają się do popełnionych błędów i mierzą się z emocjonalnymi konsekwencjami swoich działań.
W refrenie narratorzy proszą o "szczęście", które pomogłoby im jeszcze raz zobaczyć ukochaną, zanim zostanie ona ponownie zraniona przez kogoś innego. Przyznają, że sami również ją zawiedli, ale podkreślają, jak ważną rolę odgrywała w ich życiu — była przy nich, gdy nikt inny nie był, i zawsze wspierała. Teraz, widząc ją z kimś innym, zdają sobie sprawę z tego, co stracili, i próbują z tym walczyć.
Sech w swojej zwrotce wyraża refleksję nad swoim zachowaniem i błędami, które popełnił w relacji. Wspomina, że jego działania i kłamstwa doprowadziły do jej odejścia, co teraz stara się naprawić, choć zdaje sobie sprawę, że może być za późno. Opisuje swój ból i tęsknotę w momentach samotności, takich jak wyjścia do klubu, gdzie mimo otoczenia innych ludzi czuje się przytłoczony emocjami i płacze w łazience.