Ralph Kaminski
Ralph Kaminski
Ralph Kaminski
Natalia Szroeder
Ralph Kaminski
"Autobusy" to utwór pochodzący z albumu Ralpha Kaminskiego zatytułowanego "Młodość." Jest to taneczny, popowy utwór, który swoją stylistyką przywodzi na myśl długie letnie noce, gdzie młodość jest ponad wszystkimi zmartwieniami i rutyną codzienności.
W jednym z wywiadów Kaminski wypowiadał się na temat swojej twórczości i kariery, mówiąc: "Zawsze byłem chłopakiem, który, nawet w najbardziej szary dzień, potrafił odnaleźć kolory, zatapiając się w marzeniach, w wierze, że przyszłość będzie jasna, że czeka coś na mnie. Dostałem się do takiego świata, o którym marzyłem i to jest pewien sukces. Wiadomo, że nie jest idealnie, ale cieszę się, że te dziecięce marzenia, gdzieś tam się ziściły. (...) Występując na scenie jesteśmy w stu procentach poważni, wchodzimy w tę historię, ale nie możemy gubić w sobie dziecka, bo zanudzilibyśmy się. Kiedy to stracimy, to będzie to znak, że może czas pójść na emeryturę."
Nie trudno zauważyć echo zmiany świata w którym żyje Ralph, gdy w "Autobusach" śpiewa - "Blask stroboskopów odurza nas/ Świt z rosą wpada, daje nam znak/ Wśród pięknych łani kręcimy się/ Z małego miasta w światowy sen/ Nim nudna niedziela obudzi nas/ Poczuć chcę z Tobą wolności smak." Oto pojawia się opis podróży Osoby wypowiadającej się w utworze, którą możemy utożsamiać z samym Artystą, "z małego miasta" w "światowy sen."
Nowy, opisywany przez Kaminskiego świat z jednej strony staje się spełnieniem marzeń, z drugiej słuchacz dowiaduje się, że także to miejsce nie jest pozbawione znamion koszmaru - "Ty lubisz hardcore i biały śnieg/ Czasem to wszystko przeraża mnie/ Twoi znajomi spijają blask/ Strojąc wciąż pozy warszawskich gwiazd/ Mama wciąż o mnie martwiła się/ Gdy po dyskotekach plątałem się." Miejsce z którego mężczyzna uciekał nie było miejscem w którym potrafił się odnaleźć, jednak nowe miejsce kreuje nowe problemy - pojawiają się narkotyki, imprezowanie i szpan, do których również nie potrafi się przystosować.