Reel Big Fish
Reel Big Fish
Reel Big Fish
Reel Big Fish
Reel Big Fish
„Life Sucks… Let’s Dance!” pokazuje nam nieco ponury, ale jednak prawdziwy obraz rzeczywistości. Barrett śpiewa tutaj o tym, jak dziwaczny jest świat, w jakim przyszło nam żyć i ile cierpienia towarzyszy ludzkiemu życiu. Otaczają nas konflikty i problemy, tragedie i dramaty są dla wielu codziennością i trudno tutaj dostrzec jakąkolwiek nadzieję na to, że coś może się zmienić.
Wokalista jednak nie chce, byśmy załamywali ręce nad kondycją świata – może i życie czasami bywa do kitu, ale nic nie stoi na przeszkodzie, byśmy machnęli na to ręką i spróbowali po prostu się zabawić, na chwilę zapomnieć o dręczących nas problemach. Skoro i tak wszystko zmierza ku tragicznemu końcowi, to czemu by po drodze nie poużywać sobie i nie zaszaleć? Zdaniem Aarona być może jeśli przestaniemy załamywać nad sobą ręce i zaczniemy patrzeć na życie z przymrużeniem oka poczujemy się chociaż troszeczkę lepiej, a to przecież już nie lada sukces, patrząc na to w jak nieprzyjaznych czasach przyszło nam żyć.