Powiedziałaś, że w tej chwili możesz dać mi wszystko oprócz miłości
Potem dotknęłaś mojej ręki, a cekinowa sukienka zsunęła ci się z pleców jak skóra węża
Jesteśmy tu we dwoje, ale tylko jedno z nas się dobrze bawi
Krzywda się już dokonała
Zasłoniłaś mi oczy i wyssałaś mnie do sucha tak, jak grzechotnik
W gadzim stylu
przyniosłaś mi zatrute jabłka na srebrnej tacy
W gadzim stylu
Złamałaś i rozpłatałaś mi serce
Powiedziałaś, że znalezienie odpowiedniej osoby jest trudne
Potem wręczyłaś mi wizytówkę,
Na której było napisane, że wszystko co dobre, kiedyś się kończy
A w miejscu adresu było napisane: w trawie
Potem wsunęłaś rękę pod moją koszulkę
Powiedziałaś: Ostrożnie, możesz się zranić
Wszystkie chmury zrobiły się zielone z zazdrości
Kiedy zatopiłaś we mnie zęby
W gadzim stylu
przyniosłaś mi zatrute jabłka na srebrnej tacy
W gadzim stylu
Złamałaś i rozpłatałaś mi serce
Powiedziałaś, że w tej chwili możesz dać mi wszystko oprócz miłości
Potem dotknęłaś mojej ręki, a cekinowa sukienka zsunęła ci się z pleców jak skóra węża
Jesteśmy tu we dwoje, ale tylko jedno z nas się dobrze bawi
Krzywda się już dokonała
Zasłoniłaś mi oczy i wyssałaś mnie do sucha tak, jak wąż
W gadzim stylu
przyniosłaś mi zatrute jabłka na srebrnej tacy
W gadzim stylu
Złamałaś i rozpłatałaś mi serce