Światła samochodowe oślepiają cię w tę deszczową noc
Przede mną wzniesienie, spowalnia mnie, ale szybko je pokonuje,
Bo muszę jechać dalej
Wycieraczki wybijają rytm
Dotrzymują tempa piosence w radiu
Tak, musze jechać dalej
Och, przejeżdżam przez swoje życie, szukam dla siebie lepszej drogi
Och, przejeżdżam swoje życie, szukam słonecznego dnia
Na stacji benzynowej podchodzi do mnie ślicznotka
Stara się namówić mnie na przejażdżkę, mówi, że nie będę żałował
Och, ale ona jest jeszcze dzieckiem
Hej, kelner, nalej mi jeszcze jedną kawę
Przynieś ją, naładuj mnie, wyrzuć mnie, żebym mógł wyfrunąć na autostradę
Szukam poranka
Och, przejeżdżam przez swoje życie, szukam dla siebie lepszej drogi
Och, przejeżdżam swoje życie, szukam słonecznego dnia
Światła samochodowe oślepiają cię w tę deszczową noc
Przede mną wzniesienie, spowalnia mnie, ale szybko je pokonuje,
Tak, bo muszę jechać dalej
Wycieraczki wybijają rytm
Dotrzymują tempa piosence w radiu
Panie, musze jechać dalej
Och, przejeżdżam przez swoje życie, szukam dla siebie lepszej drogi
Och, przejeżdżam swoje życie, szukam słonecznego dnia
Och, przejeżdżam swoje życie, szukam słonecznego dnia