Piosenka jest opowieścią o oddaleniu i smutku z nim związanym. Wokalista grupy, Milosh, mówi tutaj o rozdzieleniu ze swoją ukochaną - spowodowanym najpewniej jego karierą, nagrywaniem w wielu różnych miastach na całym świecie, życiem na walizkach. Przez taki tryb funkcjonowania nie może cieszyć się życiem u boku ukochanej kobiety. I, podobnie jak ona, cierpi katusze z dala od niej.
W metaforyczny sposób opowiada tutaj o rozdarciu, które pojawiło się między nim, a jego partnerką. Piosenkę zaczyna słowami o siedzeniu na miejscu swojej ukochanej. Zajmuje przestrzeń, w której zwykle była ona i zastanawia się dlaczego tym razem jej nie ma. Być może kobieta była już zmęczona jego trybem życia i nieustannym rozstaniami. Postanowiła odejść od Milosha, zacząć nowe życie.
Z drugiej strony jednak tekst sugeruje, że para wciąż jest razem, wciąż się kocha. Niestety właśnie ze względu na pracę wokalisty - nie może być blisko siebie. We wzruszający sposób artysta mówi o znurzeniu technologią, kontaktem za pomocą komputera czy telefonu. Chce swoją kobietę blisko siebie, tuż obok. I chce większego zaangażowania, prawdziwego związku, a nie seksu od czasu do czasu.