[Zwrotka 1]
Chciałabym, żeby dziewczyny, które kochałeś, nigdy nie oddały diamentowych pierścionków
Chciałbym, żeby każda weranda miała huśtawkę
Chciałbym, żeby dzieci nadal uczyły się mówić „proszę pana” i „pani”, jak uścisnąć dłoń
Chciałabym, żeby każdy stan miał Birmingham
[Pre-Chorus]
Chciałabym, żeby wszyscy znali wszystkie słowa Mama Tried
Chciałbym, żeby poniedziałkowe poranki były jak piątkowe wieczory
[Refren]
I chciałbym, żeby każdy samochód miał łóżko takie jak w ciężarówce
I każda droga nosiła nazwę Copperhead
I w lodówkach nigdy nie zabrakło zimnego Bud Light
I chciałbym, żeby domowe drużyny licealne nigdy nie przegrywały
I dzieciaki pijące na ulicy nigdy nie zostały złapane
I chciałbym, żeby cena gazu była niska, a bawełny wysoka
Chciałbym żeby honky tonks nie miało godziny zamknięcia
I chciałbym, żeby dziadkowie nigdy nie umarli
[Zwrotka 2]
Chciałbym, żeby niedziela nad brzegiem potoku nigdy się nie kończyła
Chciałbym móc znowu nauczyć się jeździć
Chciałbym żeby pierwszy raz, siedemnastoletnia, była moim wszystkim, pocałunek w Chevrolecie mógł się zdarzyć każdego dnia
[Pre-Chorus]
Chciałabym, żeby wszyscy za granicą bezpiecznie wrócili do domu
Chciałbym, żeby muzyka country nadal była odtwarzana w radiu country
[Refren]
I chciałbym, żeby każdy samochód miał łóżko takie jak w ciężarówce
I każda droga nosiła nazwę Copperhead
I w lodówkach nigdy nie zabrakło zimnego Bud Light
I chciałbym, żeby domowe drużyny licealne nigdy nie przegrywały
I dzieciaki pijące na ulicy nigdy nie zostały złapane
I chciałbym, żeby cena gazu była niska, a bawełny wysoka
Chciałbym żeby honky tonks nie miało godziny zamknięcia
I chciałbym, żeby dziadkowie nigdy nie umarli
Nigdy nie umarli
[Bridge]
I chciałbym, żeby dobre psy nigdy nie robiły się siwe i stare
Chciałbym, żeby farmy nigdy nie były sprzedawane
[Refren]
I chciałbym, żeby każdy samochód miał łóżko takie jak w ciężarówce
I każda droga nosiła nazwę Copperhead
I w lodówkach nigdy nie zabrakło zimnego Bud Light
I chciałbym, żeby domowe drużyny licealne nigdy nie przegrywały
I dzieciaki pijące na ulicy nigdy nie zostały złapane
I chciałbym, żeby cena gazu była niska, a bawełny wysoka
Chciałbym żeby honky tonks nie miało godziny zamknięcia
I chciałbym, żeby dziadkowie nigdy nie umarli
Chciałbym, żeby dziadkowie nigdy nie umarli