Rise Against
Rise Against
Rise Against
Rise Against
Rise Against
Disparity By Design jest jedną z tych piosenek, które opowiadają słuchaczowi o niesprawiedliwości świata oraz złudnej historii, która jest przekazywana ludziom, którzy chcą od życia nieco więcej. Stanowi również ogromny protest wobec tzw. "Amerykańskiego Snu", który mówi, że ciężką pracą człowiek jest w stanie zdobyć wszystko.
Pierwsza zwrotka opisuje sytuację, w której osoba cierpi z powodu swoich błędów. Narrator zwraca jednak uwagę, że wina nie leży wyłącznie po jej stronie, choć ona właśnie tak uważa. Narrator wskazuje czemu tak wiele osób cierpi z podobnego powodu - wmawia im się, że dobre wybory będą przynosić korzyści (nie tylko materialne), a tymczasem życie weryfikuje te słowa w całkiem odmienny sposób.
Druga część pierwszej zwrotki to jedno wielkie oskarżenie - narrator twierdzi, że osoby, które żyją w bogactwie i dostatku wmawiają ludziom biednym, by się nie poddawali i dzięki temu pewnego dnia dołączą do wyższej klasy społecznej. Jednak według narratora to nieprawda - bogaci tylko czekają na potknięcie biedniejszych, a dodatkowo stara się uświadomić tym drugim, że nawet pomimo dobrych chęci nie dostaną się wyżej, ponieważ takie jest życie. Pogoń za korzyściami może również sprawić, że stoczą się oni na samo dno.
W refrenie narrator zastanawia się nad motywacją bogatej klasy - czy rzeczywiście chcą pomóc, tak jak próbują to wszystkim wmówić, czy też dzięki niewielkim darom liczą na poparcie ludu, jednocześnie kontrolując, by nikt nie zagroził ich pozycji.
Druga zwrotka odnosi się bezpośrednio do "Amerykańskiego Snu". Próba wzbogacenia się zamiast na szczyt wyniosła kogoś do rynsztoku. Czy to los, czy też działanie czyjejś ręki - nie wiadomo. Pewne natomiast jest to, że ktoś zmarnował własne życie.
W trzeciej zwrotce znajduje się punkt kulminacyjny utworu. Zaczyna się ona opisem upadku osoby, który zostaje niezauważony. Podczas gdy wszyscy nadal stoją nieugięcie, jednostka przewraca się. Narrator zadaje pytanie - czy wierzysz w bajki, którymi nas karmią?
Kolejne dwa wersy stanowią jeden z 2 pozytywnych momentów w utworze - wokalista śpiewa, że jeżeli istnieje Bóg, to sprawcy zła zostaną ukarani. Jednocześnie ostrzega klasę wyższą, by nie podążali tą drogą, ponieważ pewnego dnia może się ona obrócić przeciwko nim z siłą, której nie będą w stanie powstrzymać.
Później następuje apel - sprawdź, czy osoba, która znalazła się na dnie, w przeszłości nie przypominała ciebie. Uważaj na jej błędy, a jednocześnie okaż jej współczucie. Jeżeli jesteś w stanie, pomóż jej wydostać się z rynsztoku i spróbuj pomóc jej ułożyć sobie życie. Nie ważne, z której klasy pochodzisz. Ostatnie pytanie w zwrotce zadane jest prawdopodobnie tej dotkniętej przez los osobie - Czy po tym wszystkim co przeszedłeś, jesteś w stanie uwierzyć komukolwiek?
Łączy się to z refrenem - autor pyta w nim tą osobę, czy stać ją jeszcze na zaufanie komukolwiek. Podkreśla, że może mieć wątpliwości. I to drugi pozytywny moment w utworze - nie ważne, czy jesteś na szczycie czy też w rynsztoku - zawsze możesz ponownie zaufać.
Problemem w interpretacji są ostatnie 4 linijki. Jeżeli wymawia je narrator - utwór ma negatywny oddźwięk, choć potwierdza słowa, które próbował przekazać w całym utworze. Jeżeli natomiast są wymawiane przez osobę, której zaoferowano pomoc, utwór nabiera smutnego, choć motywującego oddźwięku, ponieważ pomoc nie została przyjęta i ukazuje brak wiary w dobrą wolę ludzi, z drugiej jednak strony nie zamyka wątku, przez co istnieje nadzieja, że osoba ta spróbuje o własnych siłach ponownie stanąć na nogi.
Podsumowanie - "Amerykański Sen" to ułuda dla osób, które nie potrafią trzeźwo spojrzeć na rzeczywistość. Nie wszyscy mogą dorobić się fortuny ciężką pracą. Dodatkowo ludzie próbują oszukać te osoby, które mogą zagrozić ich statusowi. Przestań więc wierzyć, że taka droga jest najwłaściwsza i znajdź taką, w której nikt nie będzie narażony na spędzenie w rynsztoku reszty swojego życia.