Rise Against
Rise Against
Rise Against
Rise Against
Rise Against
Ready To Fall pochodzi z płyty The Sufferer & The Witness. Utwór wyróżnia się cięższym od reszty brzmieniem, a teledysk do niego ma nas naprowadzić na jego znaczenie - opowiada on bowiem o wpływie człowieka na planetę.
Pierwsza zwrotka ukazuje nam rozmowę dwóch osób. Główny bohater historii w końcu zdał sobie sprawę z tego, że ignorował drugą osobę. Pragnie przekonać drugą osobę, że martwi się o nią i tak naprawdę zależy mu na niej. Ta natomiast stawia warunek: rób co uważasz za słuszne, ale nie karz mi patrzeć jak umierasz.
Wysunąć z tego można prosty wniosek - człowiek po tysiącleciach istnienia wreszcie zorientował się, że planeta na której żyje jest mu potrzebna. Od teraz starać się będzie zrobić coś, żeby zacząć się nią opiekować. Ta daje mu wolną rękę, ale jednocześnie prosi, by nie musiała oglądać jego zagłady, bo to oznaczać będzie również upadek ekosystemu.
Refren opowiada o człowieku, który stoi na dachu. Z jakiegoś powodu nie wie, gdzie dokładnie się znajduje. Może być zarówno pośrodku bezpieczny, jak i na krawędzi, gdzie czeka go upadek. Oznacza to, że według autora ludzkość nie wie, jak zarządzać zasobami na planecie. W każdym momencie może nastąpić zdarzenie, które sprawi, że upadnie ona lub zrobi krok w bezpiecznym kierunku. Życie na Ziemi jest ciągłym balansowaniem i należy być gotowym na to, że zła decyzja może stać się ostatnim krokiem po za krawędź dachu.
Druga zwrotka rozpoczyna się opisem ciągłego ruchu. Oznacza on to, że ludzie nie przejmują się konsekwencjami swoich wyborów, a jedynie podejmują kolejne, korzystne dla nich kroki. Jednak w pewnym momencie bohater zatrzymał się i zrozumiał, że tak dalej być nie może. Znalazł również ramię, na którym może się wesprzeć i zrozumiał, że to najważniejszy powód do życia. Wtedy spojrzał po raz ostatni z dachu, na którym żył i który według jego słów kochał całe życie, po czym zaczął jak najszybciej biec. W tym momencie dowiadujemy się, że upadek wcale nie musi oznaczać upadku ludzkości, ale również jej idei, co oznacza, że jeżeli zrobi krok, może zakończyć swoje istnienie, ale również zmienić się, jeżeli upadek nie będzie oznaczał śmierci, a ocalenie.
Most natomiast mówi o tym, że bohater jest coraz bliżej do zrobienia kolejnego kroku - ma wyrzuty sumienia, ale martwi się o Ziemię i pragnie ją ochronić.
Outro to ostatnia chwila przed zrobieniem kroku - człowiek jest gotowy by upaść. Wie, że musi zeskoczyć z dachu - balansowanie na krawędzi musi się skończyć po to, by zmienił się sposób, w jaki ludzie traktują planetę. Upadek tego, w jaki sposób funkcjonuje obecnie jest jedynym rozwiązaniem i choć niesie za sobą ryzyko śmierci, to bohater wie, że musi podjąć ryzyko.
Podsumowanie: ludzkość obecnie jest w chwili, w której musi zdecydować czy zacząć ratować planetę, bo niedługo może się okazać, że jakby się nie starała, nie będzie w stanie cofnąć zniszczeń jakich dokonała w środowisku (choćby poprzez wycinanie lasów, zanieczyszczenia czy brak poszanowania dla ekosystemu).