Riverside
Riverside
Riverside
Riverside
W tym numerze Duda śpiewa o tym, jak ponury i przygnębiający jest świat, w jakim być może przyjdzie nam żyć. „Lament” przedstawia nam wizję rzeczywistości zniszczonej przez człowieka, toksycznego pustkowia, które powstało w wyniku naszej destrukcyjnej działalności. Doprowadziliśmy do zagłady, upadku własnego gatunku, jak i planety, którą mieliśmy się opiekować i którą mieliśmy kształtować zgodnie ze swoją wolą. Pozostawiliśmy po sobie tylko cierpienie, a także garstkę niedobitków skazanych na egzystencję na tej jałowej pustyni, która kiedyś była pełna życia.
Wokalista zwraca się tutaj do swego zmarłego ojca, prosząc go by ten wziął go do siebie, oszczędził mu bólu istnienia w miejscu, które wciąż przypomina mu o porażce ludzkości. W śmierci widzi jedyny ratunek, jedyny sposób by wyzwolić się z tego piekła, którym stała się dla niego rzeczywistość.
Może i wizja przedstawiona przez wokalistę wydaje się przerażająca, ale trudno nie przyznać, że to co dzieje się z naszym światem naprawdę napawa niepokojem. Niszczenie środowiska, nieustanne konflikty między ludźmi, to wszystko krok po kroku przybliża nas do obrazu, jaki rysuje w tym kawałku Duda. Kto wie, czy my sami nie obudzimy się w końcu na tym pustkowiu, patrząc jak toksyczny deszcz zmywa pozostałości po naszej cywilizacji.