Rodriguez
Rodriguez
Rodriguez najprawdopodobniej zwraca się do kobiety – być może byłej partnerki, która dopuściła się względem niego zdrady – zarzucając jej utratę godności na rzecz zaspokojenia własnego pożądania. Ulegając pragnieniu, nad jakim nie była w stanie zapanować, ale również niebezpiecznej ciekawości, osoba ta obnażyła własną słabość.
Artysta krytykuje sposób, w jaki kobieta usiłuje otaczać się fałszywym blaskiem, kreować się na lepszą, niż jest w rzeczywistości („twierdzisz, że masz coś wartościowego / coś, co nazywasz niepowtarzalnym”), podczas gdy faktycznie – po bliższym poznaniu – wzbudza tylko żałość („widziałem, jak użalałaś się nad sobą / kiedy łzy spływały po twoich policzkach”).
Poprzez słowa „urodziłem się, aby ukrzyżować twój umysł” podmiot liryczny deklaruje, że pragnie obnażyć prawdziwe „ja” kobiety, tym samym otwierając jej oczy na błędy, których się dopuściła i pomagając w naprawieniu życia, do tej pory pełnego niepotrzebnego fałszu.