Rollins Band
Rollins Band
Rollins Band
Rollins Band
Rollins Band
"Monster" opowiada o człowieku zniszczonym przez życie, pozbawionym ludzkich odruchów, który jednak głęboko w sobie czuje potrzebę miłości. Bohater, w którego wciela się tutaj Rollins jest symbolem wszystkich tych, którzy bronią się przed światem, stawiając wokół siebie mur i izolując się od innych.
Tytułowy potwór, mimo że lubuje się w sianiu zniszczenia, spotkał na swojej drodze kogoś, komu udało się dotrzeć do jego serca. Po raz pierwszy w życiu poczuł do człowieka coś więcej i przeraża go to. Odkrył, jak bardzo jest samotny i teraz nie potrafi już tego zignorować. Dlatego jednocześnie kocha i nienawidzi tej, która do niego dotarła. Nie umie się od niej uwolnić i pozbyć wątpliwości, które pojawiły się w jego umyśle. Uświadamia sobie, że chce czuć, kochać, nawet, jeżeli jest to w jego oczach oznaka słabości. Potrzebuje tego, więc jest gotów zrobić wszystko, by to osiągnąć. Zdaje sobie jednak sprawę z tego, że nie zmieni się od razu, przeczuwa, że to, kim jest, może pokrzyżować mu plany. Chce jednak spróbować, bo w końcu poczuł, że jego życie ma sens.
Takich "potworów" jest wśród nas wielu – ludzi, kryjących swe słabości za pomocą agresji, cynizmu, wrogości. Często takie zachowanie jest sygnałem, że człowiek, który je przejawia zmaga się z poważnymi problemami. Warto o tym pamiętać, a nie ślepo oceniać.