[Refren]
Codzienność to dzieciństwo
Codzienność to naturalne drewno
Zawsze ucząc się, zawsze tęskniąc
Codzienność to dzieciństwo
[Zwrotka 1]
Słońce w moich oczach, wiosna w moim nosie
Pytałeś, co najbardziej pamiętam
Piosenki, które śpiewała przy mojej kołysce
Ojciec nauczył mnie być miłym
Zanim dowiedziałem się, że świat jest trudny
Na podwórku, pod śliwką
Myśląc, że życie najpierw kwitnie, a potem owocuje
Myśląc "Nawet ziemia smakuje całkiem nieźle"
[Zwrotka 2]
Ktokolwiek sprawia, że lato rozkwita,
Kiedy dorosnę chcę być taki jak ty
Pomyślałem: "Kocham wszystkie rzeczy, które robisz"
Więc kiedy dorosnę, chcę być taki jak ty
Ale powiedziałeś mi o kukułce
Która zabiera śpiewające ptaki z ich gniazd
I kradnie ich melodię, zanim zostanie ona usłyszana
Teraz wiem, że to najlepiej podsumowuje życie
[Refren]
Codzienność to dzieciństwo
Codzienność to naturalne drewno
Zawsze ucząc się, zawsze tęskniąc
Codzienność to dzieciństwo
[Zwrotka 3]
Kłopoty pojawiają się u twoich drzwi
Wysyła ci pełne żalu listy
Nim się obejrzysz wiesz, uświadomiłeś sobie
Nigdy nie byłeś dużo lepszy
Ale pamiętam co kocham
I pamiętam skąd pochodzę
Więc będę śpiewał pieśń piękna
To jest miejsce, do którego należy moje serce
[Refren]
Codzienność to dzieciństwo
Codzienność to naturalne drewno
Zawsze ucząc się, zawsze tęskniąc
Codzienność to dzieciństwo
[Zwrotka 4]
Kiedy wszystko było zupełnie nowe
Ta niewinność dzieciństwa
Oh, to delikatne zaklęcie, które tak mnie kochało
Zanim zadzwoniła kukułka
[Interludium]
[Zwrotka 5]
Cóż, jeśli miłość jest słońcem, a prawda deszczem
Wtedy miłosierdzie przyprawia o boleści
Tak, te rzeczy mogą pozostawić brzydką plamę
Ale każdego dnia znów jestem młody
[Refren]
Codzienność to dzieciństwo
Codzienność to naturalne drewno
Zawsze ucząc się, zawsze tęskniąc
Codzienność to dzieciństwo
Codzienność to dzieciństwo
Codzienność to naturalne drewno
Zawsze ucząc się, zawsze tęskniąc
Codzienność to dzieciństwo