Sabaton - Uprising [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]
Album: Coat of Arms
Data wydania: 2010-05-21
Gatunek: Power Metal
Producent: Peter Tägtgren
Tekst: Par Sundström, Joakim Brodén
Powstań, Warszawo!
Czy pamiętasz kiedy, kiedy naziści okupowali Polskę?
1939-ty, sojusznicy się odwrócili
Z podziemii wyrósł szept o nadzieji wolnośli
Miasto w rozpaczy- ale oni nigdy nie stracili wiary
Kobiety, mężczyźni i dzieci walczyli
i ginęli ramię w ramię
Krew którą przelali na ulicach
była ich dobrowolnym poświęceniem
Warszawa, miasto na wojnie
Głosy z podziemia szept wolności
1944, pomoc nigdy nie przybyła
Wołamy: Warszawa, miasto na wojnie
Głosy z podziemia szept wolności
Powstań i usłysz wołanie
Historia woła: Warszawo Walcz!
Duch, dusza i serce
zgodnie z dawnymi tradycjami
1944, Wciąż sojusznicy są odwróceni
Walcząc na ulicach w desperacji
Spełniali swój obowiązek i nigdy nie stracili wiary
Kobiety, mężczyźni i dzieci walczyli
i ginęli ramię w ramię
Krew którą przelali na ulicach
była ich dobrowolnym poświęceniem
Warszawa, miasto na wojnie
Głosy z podziemia szept wolności
1944, pomoc nigdy nie przybyła
Wołamy: Warszawa, miasto na wojnie
Głosy z podziemia szept wolności
Powstań i usłysz wołanie
Historia woła: Warszawo Walcz!
Uliczne latarnie w mieście
Rozbite wiele lat temu
Przetrwać godzinę policyjną, ukryć się w kanałach
Warszawo, teraz czas powstać
Warszawa, miasto na wojnie
Głosy z podziemia szept wolności
1944, pomoc nigdy nie przybyła
Wołamy: Warszawa, miasto na wojnie
Głosy z podziemia szept wolności
Powstań i usłysz wołanie
Historia woła: Warszawo Walcz!
Sabaton kolejny raz nawiązuje do historii Polski w okresie II wojny światowej. Tytułowe Uprising to oczywiście Powstanie Warszawskie, w którym kobiety, mężczyźni i dzieci z polskiego podziemia walczyły, umierając ramię w ramię za wyzwolenie stolicy oraz odzyskanie niepodległości.
Chociaż okupowana od 1939 roku Warszawa była miastem w desperacji, jej mieszkańcy nigdy nie utracili nadziei. Szwedzi składają hołd tym spośród Polaków, którzy w sierpniu i wrześniu 1944 roku nie wahali się sięgnąć po broń, niejednokrotnie płacąc przy tym najwyższą cenę. Perspektywa śmierci nie budziła jednak lęku, walczyli bowiem o ukochaną Ojczyznę, z nadzieją na to, że już niebawem będzie znowu niepodległa (I krew, którą rozlali na ulicach / Była dobrowolnie złożoną ofiarą).
Istotnym akcentem kompozycji jest wątek osamotnienia walczących powstańców. Anglia i Francja najpierw porzuciły polskich sojuszników podczas Kampanii Wrześniowej (1939 i alianci odwrócili się). Pięć lat później Zachód kolejny raz nie przejął się losem Polaków (1944, jednak alianci się odwrócili), a Armia Czerwona wstrzymała ofensywę na prawym brzegu Wisły (1944, pomoc która nigdy nie nadeszła). Porzucone na pastwę Wehrmachtu miasto było skazane na klęskę, a jednak żołnierze Armii Krajowej do końca nie tracili nadziei i walczyli tak długo, jak byli zdolni (Walcząc o każdą ulicę / W czasie nadziei i desperacji / Dokonali tego sami / I nigdy nie utracili nadziei).