SALUKI
SALUKI
W pierwszym zwrotce bohater wypowiada słowa "Zapomniałem, jak się nazywasz, odejdę na parę minut i zaraz wrócę", co może sugerować, że mówi do kogoś, kto jest mu obcy lub kogo nie chce znać. Bohater odchodzi na księżyc, ale odkrywa, że nie ma tam możliwości zapłacenia kartą kredytową, co sugeruje, że jest zdezorientowany lub nieprzygotowany.
W refrenie bohater powtarza słowa "Dawać mu w mordę, kruce niż boks", co może oznaczać, że chce ukarać kogoś za coś, co ta osoba zrobiła. Słowa te powtarzają się kilka razy w różnych formach, co sugeruje, że jest to ważne dla bohatera.
W drugiej zwrotce bohater mówi o relacji z kimś, kto ma kombinezon kąpielowy na kanapie. Bohater wydaje się mieć skomplikowane uczucia do tej osoby, jednocześnie myśli o tym, żeby umrzeć na miejscu. Refren ponownie powtarza słowa "Dawać mu w mordę, kruce niż boks", co sugeruje, że bohater ma w sobie agresję i chce ją wyrazić.