[Zwrotka 1]
Serotonina skradła chwilę
Wszystko co najlepsze we mnie zniknęło pod kołdrą
tego ponurego poranka
Umierając za REM
Moje myśli zawsze szamotały się z tym
Gdzie byłem i gdzie idę
[Refren]
Gdy moja głowa się wali
Czekają na mnie na dnie
próbując pociągnąć mnie pazurami niżej
Każdej nocy gdy gram ten dźwięk
Staje się on największym objawieniem
To jedyna rzecz, która sprawia, że jestem rozsądny
[Przed-refren]
Muszę słyszeć ten dźwięk
Muszę słyszeć
[Zwrotka 2]
Nadziane wampiry rozwścieczają mnie
Przechwalają się znajomymi i wciągają resztę
Gdy chełpią się swoimi przychodami
W domu stawiam czoła tym zielonookim bestiom
Każdy chce odejść
Ale nikt nie chce zobaczyć jak to robisz
[Refren]
Gdy moja głowa się wali
Czekają na mnie na dnie
Próbując pociągnąć mnie pazurami niżej
Każdej nocy gdy gram ten dźwięk
Staje się on największym objawieniem
To jedyna rzecz, która sprawia, że jestem rozsądny
[Za-refren]
Muszę słyszeć ten dźwięk
Muszę słyszeć
[Refren]
Gdy moja głowa się wali
Czekają na mnie na dnie
Próbując pociągnąć mnie pazurami niżej
Każdej nocy gdy gram ten dźwięk
Staje się on największym objawieniem
To jedyna rzecz, która sprawia, że jestem rozsądny
[Za-refren]
Muszę słyszeć ten dźwięk
Muszę słyszeć
