Teraz pora na punkt zwrotny pt. „Zuch dziewczyna”. Lirycznie utwór znowu odnosi się do próby dokopania się do siebie, zrzucenia zbędnych warstw. Metaforyczne wyrażenia: „wzięłam się na spacer(…)”, „chcę do siebie dojść”, „czasem z sobą walczę” – nawiązują do rozmowy Sarsy z Martą i walki o balans. Niewątpliwą wartością dodaną jest współpraca przy tym numerze z Darią ze Śląska – czuję, że kobieca energia i sensualność jest mocną osią mojej nowej płyty. Właśnie przyszła pora na na punkt zwrotny, a przede mną jeszcze zaskakujące rozwiązanie. Ciąg dalszy nastąpi…
Autorka słyszała wiele razy, że powinna być silna i radzić sobie z trudnościami. Jednak nie chce się zbytnio stresować i ignoruje strach. Czasami czuje, że nie pasuje do określonych oczekiwań. Podjęła decyzję o samotnym spacerze, szukając pozytywnych stron życia. Wie, że może liczyć na wsparcie, gdy straci motywację. Mówi, że czasami musi stawić czoła trudnościom, ale zawsze ma nadzieję, że znajdzie drogę do domu, czyli do swojego wewnętrznego spokoju.