[Zwrotka 1]
Noszę sweter na plażę
Jestem bledsza od wampira
Mam kilka krzywych zębów
Jeśli ktoś jest miły, myślę, że jest kłamcą
[Pre-Chorus]
Ale to rodzaj błogosławieństwa bycia niepewnym
Nie ma rzeczy, o której możesz pomyśleć, o której wcześniej nie myślałam
(Raz, dwa, trzy)
[Refren]
Nic nie możesz zrobić, żeby mnie zmusić
Bym nienawidziła siebie bardziej niż robię to teraz
Nie możesz zrobić nic, by mną wstrząsnąć
Lub złamać mnie, jeśli nie zauważyłeś
Już zapaliłam zapałki, spaliłam, pożegnałam
Nic nie możesz zrobić, żeby mnie zmusić
Bym nienawidziła siebie bardziej niż robię to teraz
[Zwrotka 2]
Trzymam wysoko podniesioną głowę
Mam niskie oczekiwania
Bo kiedy już jesteś martwy w środku
Zostało tylko jedno do zrobienia
[Pre-Chorus]
Tak, to rodzaj błogosławieństwa, bycie świadomym
Mógłbyś dać mi z siebie to, co najgorsze i nie obchodziłoby mnie to
[Refren]
Nic nie możesz zrobić, żeby mnie zmusić
Bym nienawidziła siebie bardziej niż robię to teraz
Nie możesz zrobić nic, by mną wstrząsnąć
Lub złamać mnie, jeśli nie zauważyłeś
Już zapaliłam zapałki, spaliłam, pożegnałam
Nic nie możesz zrobić, żeby mnie zmusić
Bym nienawidziła siebie bardziej niż robię to teraz
[Outro]
Jestem jak guma, ty jesteś jak klej
Cokolwiek powiesz
Odbije się ode mnie i przylgnie do ciebie
Nienawidź, jeśli chcesz nienawidzić
Jestem jak guma, ty jesteś jak klej
Cokolwiek powiesz
Odbije się ode mnie i przylgnie do ciebie
Nienawidź, jeśli chcesz nienawidzić