SCH odnosi się tutaj do gehenny, która głęboko go dotknęła: śmierci ojca Otto, któremu często oddaje hołd, a nawet poświęcił tatuaż na lewej dłoni, a także dwa szczególnie wzruszające utwory z jego dyskografii. 357 Magnum to kaliber nabojowy używany głównie do rewolwerów. SCH określa tutaj metonimią broń palną ukrytą pod brzegiem jego płaszcza.
„Olimpiada” oznacza oczywiście Olympique Marsylia, słynną drużynę miasta, mistrza Europy w 1993 roku. Między miastem a klubem istnieje bardzo silna i wyjątkowa więź. I przez to porównanie wskazuje, że cytowane narkotyki są zwyczajowe w mieście, podobnie jak jego drużyna piłkarska. S opisuje bez nazywania go koktajlem Mołotowa, domowej roboty broni wybuchowej używanej w szczególności przez uczestników zamieszek podczas degeneracyjnych demonstracji, w których SCH wydaje się być częścią.
Ta hiperbola pozwala nam wyobrazić sobie rozmiary złych czynów, jakich dokonał SCH podczas swojego życia w mafii, na czarnym rynku lub w jego relacjach. Dlatego S uważa, że jest tak zepsuty przez wszechobecne grzechy w jego codziennym życiu, że do oczyszczenia go potrzeba nie mniej niż oceanu.