schafter
schafter
schafter
schafter
"cameltoe" pokazuje, że schafter doskonale zdaje sobie sprawę z tego, jak "świeżym" jest wykonawcą, jeżeli chodzi o naszą rodzimą scenę hip-hopową. Wraz z Vkiem daje tutaj słuchaczom dawkę swojego oryginalnego stylu. Jego kawałki nie mają wiele wspólnego z tym, co dzieje się w polskim rapie. Tutaj inspiracje płyną z całego świata, dając Laskowskiemu narzędzia do tego, by tworzyć coś całkiem nowego, innego od rzeczy, do których się przyzwyczailiśmy. To muzyka tworzona przez kogoś, kto wychowywał się w dobie rozkwitu Internetu, kogoś kto jest członkiem pokolenia mającego znacznie szersze horyzonty, jeżeli chodzi o kwestie źródeł kultury i idei.
Nawet jeżeli sam tekst nie jest specjalnie ambitny, to typowa bragga, zbitek przechwałek i odniesień do popkultury, sama forma jest tutaj wyjątkowa, pełnia anglicyzmów, odniesień do popkultury. Wojtek jest świadom tego, że jego pomysł na siebie jest czymś nowym, niespotykanym i wie, że właśnie to napędza jego karierę. Robi coś, co wyróżnia się na tle innych, więc nawet jeśli to, o czym opowiada w swoich kawałkach to nic nadzwyczajnego, sposób w jaki to robi sam w sobie jest dowodem na to, że chłopak ma wielki potencjał.