Tekst piosenki opowiada o doświadczeniach artysty, który dostrzega zdradę ze strony swojego długoletniego przyjaciela. W hooku artysta prezentuje trzy główne obszary, które uznaje za uzależnienia prawdziwego faceta: pieniądze, marihuanę i kobiety. Wspomina również o niechcianej obecności donosicieli, co nie było jego pierwotnym zamiarem.
W pierwszym wersecie artysta opisuje zaskoczenie zdradą przez przyjaciela, z którym łączyły go wspólne doświadczenia, od dzieciństwa aż do wspólnego działania na ulicach. Mówi o zaufaniu i lojalności, które były fundamentem ich relacji. Jednak teraz odkrywa, że przyjaciel świadomie zdradził go, stał się współpracownikiem policji, a nawet zeznawał przeciwko niemu na sali sądowej. Artysta wyraża rozczarowanie i żal wobec osoby, którą uznawał za "małego brata".
W drugim wersecie artysta kontynuuje opowieść, przedstawiając drogę swojego "przyjaciela" od momentu zatrzymania przez policję do współpracy z nią. Mówi o konsekwencjach tej zdrady dla niego samego, o utracie wolności, a także o tym, jak próbuje znaleźć sprawiedliwość w tej sytuacji. W wyrazisty sposób opisuje swoje uczucia związane z zdradą, mówiąc, że teraz pozostaje mu tylko nadzieja, że sprawiedliwość sama znajdzie drogę do zdrajcy.
