Tekst piosenki "Nirvana" wydaje się opowiadać historię osobistych zmaganiach, bólu związanej z miłością, utratą, oraz potrzebą przebaczenia i pojednania z samym sobą. W refrenie Sean Leon błaga o przebaczenie od Ojca za swoje błędy i ucieczkę w kierunku nirwany. Zaznacza, że doświadczył upokorzenia, które wywodzi się z krwi na rękach swojego kochanka, sugerując tym samym trudne relacje i zranienia w kontekście miłości.
W pierwszym wersecie Jessie Reyez przedstawia złożoność swojej relacji, z odniesieniem do symbolicznej sytuacji spotkania Lucyfera i Boga w jednym miejscu. Opisuje uczucie bycia pochowanym żywcem w trumnie, co metaforycznie może odnosić się do poczucia uwięzienia i zatracenia w związku. Artystka wyraża swoje uczucia wobec partnera, włączając elementy wierności i zdrady. Wspomina też o tęsknocie za dotykiem ukochanej osoby i jednocześnie podkreśla swoją specyficzną potrzebę bliskości, która wydaje się mieć charakter masochistyczny.