Shania Twain
Shania Twain
Shania Twain
Shania Twain
Shania Twain
Utwór jest muzyczną opowieścią o życiu i wszystkim tym, co je tworzy, co czyni z niego całość. Nie ma w nim radości bez cierpienia, szczęścia bez smutku, miłości bez krzywdy. Ludzka egzystencja składa się z dobrych i złych chwil - wszystkie one czynią z niego pewną całość. To, co dobre nigdy nie mogłoby powstać bez tego, co złe.
W tekście utworu narratorka opowiada o swoim złamanym sercu, o smutku, który przez długi czas definiował ją jako człowieka. Wspomina ten czas z wielkim smutkiem. To, co wtedy ją spotkało to nie zwykły opuszczenie. To coś, co całkowicie zniszczyło ją jako osobę. Przez długi czas nie widziała dla siebie żadnej przyszłości.
Ale im dłużej żyła i im więcej czasu upłynęło, tym silniejsza była jej pewność co do dobrej przyszłości. Nareszcie zrozumiała, że życie nie jest dla niej zakończone, że czeka ją jeszcze coś dobrego. Bo życie to nie tylko cierpienie - to też wielka radość, szczęście codzienności.
I życie także dla niej stanie się piękne i dobre. Czuje to i mocno w to wierzy. Choć trochę czasu zajęła jej walka o siebie, to teraz już wie, że było warto.