[zwrotka 1]
Sądzę, że nie potrzebuję zegarka, żeby wiedzieć która godzina
Sądzę, że nie potrzebuję słońca, żeby pomagało mi świecić
Sądzę, że nie potrzebuję dziewczyny, żeby wszystko było u mnie w porządku
Chyba jednak nie wiedziałem
Sądziłem, że nie potrzebuję butów na stopach
Sądziłem, że nie potrzebuję łóżka, żeby zasnąć
Sądziłem, że nie potrzebuję miłości, by być kompletnym
Chyba jednak nie wiedziałem
[refren]
Że mam dziwne przeczucie,
Że sprawiłem, że ktoś na mnie czeka, na mnie
[zwrotka 2]
Gdy się obudzę, myślę tylko o tobie
Część każdej nocy i każdego dnia
I wszystko jest w rozsypce gdy jesteś daleko
Teraz wiem
Wszystko to staje się już naprawdę nudne
Mam problemy ze spaniem w pojedynkę
Dom wydaje się być tylko budynkiem, a nie domem
Chcę, żebyś wiedziała
[refren]
Że mam dziwne przeczucie,
Że sprawiłem, że ktoś na mnie czeka, na mnie
[bridge]
Chyba jednak potrzebuję zegarka, żeby wiedzieć która godzina
Chyba jednak potrzebuję słońca, by pomogło mi świecić
I naprawdę potrzebuję cię w swoim życiu
Teraz już wiem
[refren]
Że to przez ciebie mam to dziwne przeczucie
I nie będziesz już musiała na mnie czekać
Na mnie, na mnie
I mam to dziwne przeczucie,
Że sprawiłem, że ktoś na mnie czeka, na mnie
