[Zwrotka 1]
Zaszlochałem
Gdy sobie zdałęm sprawę
Że nie pozostało więcej demonów do zniszczenia
To okazja, by pokazać trochę uczuć
Mając skórę tak twardą, że mogłbyś przysiąć, że to zbroja
Więzienie, które przepuszcza tylko tlen
Nie byłem gotów, by ta wersja prawdy wyszła na jaw
Zaczynam być zdesperowany, nie chcialbym zgnić w kolejnym koszmarze
[Przed-refren 1]
Jestem człowiekiem skrajności, znalazlem ciało i je polubiłem
Położę kres całej tej jebanej paplaninie
Jemy mięso, bo mięso miało duszę
Odbieramy życia, bo krzywda sprawia, że jesteśmy kompletni
[Refren]
Nie jestem taki sam
Nigdy nie miałeś pojęcia kim jestem i nie znałeś mego imienia
Chcesz poznać całą historię? Przejmij mój ból
Jestem gotów, kłamstwo wyszło na jaw
Nie jestem taki sam
Naprawdę chcesz wiedzieć, kim ja kurwa jestem?
Jestem sierotą
Tym, kto zniszczył Twój świat
[Zwrtoka 2]
Utrzymujemy pozory gestami skruchy
To nie ma znaczenia, bo i tak wiem, że nie będziesz mnie słuchać. Kiedyś
Jak tylko to ujrzałeś, wiedziałeś, że to jest to; Teraz mówisz, że nigdy nie wiedziałeś
To wszystko to jeden wielki spisek
Czy został ktokolwiek, kto mógłby wypełnić tę pustkę?
To gówno nigdy się nie zmyje
Daj sobie medal w nagrodą, przysiegam, kurwa już nie mogę
Nie jesteśmy niczym wyjątkowym, tylko przypadkową, ulepszoną pokraką
Krzyżówką w zagrodzie karmiącą Twój fetysz
Wciąż część mnie gdzieś zdycha na śmietniku
A ta co została, jest pierdolonym potworem
[Przed-refren]
Widziałem przyszłość, która mnie poparzyła
Moim celem nie jest przypatryawć się wszystkiemu
Chesz, żeby świat był niezadowolony?
Nie obchodzi Cię to, więc czemu ma mnie kurwa to obchodzić?
Kurwa, miałem się sprzedać, żeby przeżyć?
[Refren]
Nie jestem taki sam
Nigdy nie miałeś pojęcia kim jestem i nie znałeś mego imienia
Chcesz poznać całą historię? Przejmij mój ból
Jestem gotów, kłamstwo wyszło na jaw
Nie jestem taki sam
Nigdy nie miałeś zamiaru przyjać za mnie winy
Naprawde chcesz wiedzkieć, kim ja kurwa jestem?
Jestem sierotą
Tym, który niszczy
Tym, który zniszczył Twój świat
[Bridge]
Każdy ma coś
Lecz ktoś tu ma wszystko
Każdy ma coś
Lecz ktoś tu ma wszystko
Każdy ma coś
Lecz ktoś tu ma wszystko
Każdy ma coś
Lecz ktoś tu ma wszystko
Każdy ma coś
Lecz ktoś tu ma wszystko
Każdy ma coś
Lecz ktoś tu ma wszystko
[Zwrotka 3]
Mów mi jeszcze
Chciałbym wszystko uslyszeć
O tym, jak niszczę wszystko, czego dotknę
Nie sądziłem, że będzie mi dane powiedzieć „przepraszam”
Lecz z drugiej strony chyba proszę o zbyt wiele
To zbyt biale by było czarne i zbyt czarne, by było niebieskie
Zbyt chore jak na mnie, zbyt zjebane jak na Ciebie
Zastanawiam się tylko, czy dotrwam do końca drogi
Bo póki co zawsze prowadziła mnie do nikąd
[Refren]
Nie jestem taki sam
Nigdy nie miałeś pojęcia kim jestem i nie znałeś mego imienia
Chcesz poznać całą historię? Przejmij mój ból
Jestem gotów, kłamstwo wyszło na jaw
Nie jestem taki sam
Nigdy nie miałeś zamiaru przyjać za mnie winy
Naprawde chcesz wiedzkieć, kim ja kurwa jestem?
Jestem sierotą
Tym, który zniszczył Twój świat
[Outro]
Każdy ma coś
Lecz ktoś tu ma wszystko
Jestem sierotą
Tym, który niszczy
Każdy ma coś
Lecz ktoś tu ma wszystko
Jestem sierotą
Tym, który niszczy
O tak