[Zwrotka 1]
Odsiedziałem swoje i chcę już wyjść
Taki jestem górnolotny – zanikam – to nie o to chodzi
Dusza już nie tak żywa, jak kiedyś
Podsumowanie, obrzydzenie
Ładnie zapakowana propaganda
Pseudo-świątobliwa perwersja
Idźcie robić odwierty na pustyni, idźcie kopać swoje groby
I wypchajcie swoje gęby całą kasą, jaką odłożycie
Tonę, niknę w oczach
Skończyłem! Zaczęło się! I nie jestem jedyny!
[Refren]
Te rządy zabiją nas wszystkich
Sami stawiamy się pod ścianą
Lecz nikt inny nie widzi
Męczennika, który przetrwał wewnątrz mnie
Psychospołeczny [x6]
[Zwrotka 2]
Na drodze, którą położyliśmy są już pęknięcia
Lecz tam, gdzie świątynia upadła
Tajemnice zwariowały
To żadna nowość, lecz gdy już wszystko zabiliśmy
Jako jedyna pozostała nam nienawiść
Komu potrzebny kolejny bajzel?
Moglibyśmy zacząć wszystko od nowa
Spójrz mi w oczy i powiedz, że nie mam racji
Pozostała pustka
Trująca, bezbarwna
Chyba skończyliśmy. Nie jestem jedyny!
[Refren]
Te rządy zabiją nas wszystkich
Sami stawiamy się pod ścianą
Lecz nikt inny nie widzisz
Męczennika, który przetrwał wewnątrz mnie
[Bridge]
OGRANICZENIA DLA UMARŁYCH! [x4]
Sztuczne, anty-faszystowskie kłamstwo – (psychospołeczny!)
Próbowałem Ci powiedzieć, lecz – (psychospołeczny!)
Wasze purpurowe serca są rozdane – (psychospołeczny!)
Nie da się powstrzymać wystrzałowej idei – (psychospołeczny!)
Gdy sezon łowiecki się zaczął – (psychospołeczny!)
Czy to jest to, czego chcesz? – (psychospołeczny!)
Nie jestem jedyny!
[Refren]
Te rządy zabiją nas wszystkich
Sami stawiamy się pod ścianą
Lecz nikt inny nie widzisz
Męczennika, który przetrwał wewnątrz mnie
[Refren]
Te rządy zabiją nas wszystkich
Sami stawiamy się pod ścianą
Lecz nikt inny nie widzisz
Męczennika, który przetrwał wewnątrz mnie
Ograniczenia dla umarłych…[x2]