Słoń (PL) - Bezdech [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]

Wykonawca: Słoń (PL)
Album: Chore Melodie
Gatunek: Rap, Polski Rap
Producent: Mikser

Tekst piosenki

[Verse 1]

Garść psychotropowych tablet i łyk zimnego Pilsa
Ja przynoszę ci makabrę niczym Dusiciel z Hillside
Mam w kieszeniach kable, nie zauważysz mnie w szarym tłumie
W tym sezonie dłonie zacierają producenci trumien
Ja nie umiem żyć z ludźmi, więc wywieram na nich presję
Poczujesz bezdech zawsze kiedy majk do ręki wezmę
Poznaj bestię, nie jestem w stanie jej utrzymać dłużej
Odsunę stół spod twych nóg żebyś zawisnął na sznurze
Słyszysz tą muzę, to uspokajająco na mnie działa
Lina napina się pod ciężarem twojego ciała
Ciemność nastała, nie doczekasz kolejnego wersu
To jak ożenek ze śmiercią na wiszącym kobiercu
To w sercu gra mi i nikt tego powstrzymać nie zdoła
Bo zaciskam się na krtani niczym pierdolony boa
Więc zanim wykonasz ruch dobrze zastanów się nad nim
Bo każdy łyk powietrza może być twoim ostatnim

[Verse 2]

Obudzisz się w środku nocy, by poprawić poduszkę
Zobaczysz zamaskowaną postać stojącą nad twym łóżkiem
I już wiesz, że koniec nie będzie dla ciebie miły
A wszystkie najgorsze sny dzisiejszej nocy się spełniły
Z całej siły na twej szyi zaciskam obiema dłońmi
O wszystkim zapomnij, wprowadzę cię w stan agonii
Jak już będziesz nieprzytomny, twój świat w mroku się schowa
Ja cię ocucę żeby powtórzyć wszystko od nowa
Zobacz, to co ja widzę, piękno, które tworzę
To jest jak galeria z eksponatami martwych stworzeń
Wyryję nożem odwrócony krzyż na twoim pysku
By zbić policyjne ślady w stronę sekty satanistów
W niedużym ognisku płonie stos wyschniętych żerdzi
A ja obserwuję jak się bezwładnie w powietrzu wiercisz
Jestem handlarzem śmierci, możesz mówić mi "królu"
Ja pomogę ci przekroczyć znaną granicę bólu
Kilometry sznuru są moimi farbami i płótnem
Jestem artystą, śmierć to dla mnie piękno absolutne
Wejdź na łódkę, a ja jak Charon wezmę cię ze sobą
Dzień twoich urodzin będzie obchodzony żałobą

[Verse 3]

Pisały o mnie gazety, trąbiły wszystkie dzienniki
Nareszcie moje dzieła dotarły do szerszej publiki
Kiedyś byłem nikim, teraz moja sława urosła
Dziś w nocy śniła mi się znów postać czarnego kozła
Chciałbym poznać smak śmierci, stan drożnego kolorytu
To szczyt szczytów, przekroczenie granicy bytu
Ubieram drogi garnitur, najlepszy jaki mam w szafie
Mam zamiar zrobić to w sposób, w jaki najlepiej potrafię
Prawie się rozmyśliłem, lecz ból wygrał z sentymentem
Sprawnym ruchem dłoni zaplatam ostatnią pętlę
Wieczna pogoń za pięknem jest moją obsesją i piętnem
Chwila gdy bezdech tworzy jedność ze słabnącym tętnem
Czekasz synu na puentę, pędem otwieram garaż
Zaraz poznam to co zaznała każda moja ofiara
Staram się utrzymać spokój, szubienica to mój azyl
Odsuwam krzesło zatapiając się w moment wiecznej ekstazy

Interpretacja piosenki

Tekst stworzył(a)
Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść interpretacji musi być wypełniona.

Słoń wciela się tutaj w seryjnego mordercę, dzieląc się z nami swoim wyobrażeniem tego, co dzieje się w psychice takiego człowieka. Fascynacja przemocą i brutalnością to wbrew pozorom nic egzotycznego. Wielu z nas lubi takie klimaty, w końcu nie bez powodu na świecie powstają przeróżne muzea poświęcone właśnie takim zwyrodniałym zabójcom, psychopatom, lubującym się w zadawaniu cierpienia innym. Nie bez kozery też cały czas opowieści grozy, czy horrory cieszą się taką popularnością.

 

Jest po prostu coś fascynującego w zgłębianiu mrocznej strony naszej natury i Wojtek doskonale zdaje sobie z tego sprawę. Puszcza więc tu wodze fantazji, tworząc postać łączącą w sobie najgorsze cechy przeróżnych morderców, chorego psychiczne potwora, torturującego swoje bezbronne ofiary. Napawa się ich bólem, czerpiąc z niego czystą przyjemność. Mimo tego, że odstaje od innych, prowadząc odosobnione życie, doskonale wie, jak wpływać na ludzi, lub pozostawać nieuchwytnym, przez co policja nie jest w stanie go złapać. Bezkarnie może oddawać się swoim morderczym skłonnością, sprawiając że nikt nie może czuć się bezpiecznie.

 

Gdy w końcu jest na językach wszystkich w swojej okolicy i upaja się sławą, jaką przyniosły mu jego czyny, postanawia pójść o krok dalej. Osiągnął wszystko, czego pragnął, pragnie więc oddać się w ręce swojej największej miłości – śmierci. Planuje swoje samobójstwo niezwykle pieczołowicie, przywiązując uwagę do każdego szczegółu. W końcu opuszcza ten świat, unikając odpowiedzialności za swoje czyny, kompletnie spełniony.

Sprawdź też
inne interpretacje
Marcin Kuca, interpretacja dodana 12/01/2022 - sprawdź
dodane do tej piosenki

Lub dodaj całkowicie nową interpretację - dodaj interpretację
Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść poprawki musi być wypełniona. Dziękujemy za wysłanie poprawki.
Najpopularniejsze od Słoń (PL)
Love forever
34,2k
{{ like_int }}
Love forever
Słoń (PL)
Ania
27k
{{ like_int }}
Złoń
12,9k
{{ like_int }}
Złoń
Słoń (PL)
Szczerze
11k
{{ like_int }}
Szczerze
Słoń (PL)
Szepty, Krzyki
10,4k
{{ like_int }}
Szepty, Krzyki
Słoń (PL)
Komentarze
Utwory na albumie Chore Melodie
1.
4,2k
2.
2,7k
3.
2,4k
4.
:)
1,8k
5.
1,8k
6.
WCM
1,8k
7.
1,8k
9.
1,2k
10.
1,2k
11.
6
1,2k
12.
1,2k
13.
1,2k
14.
1,1k
15.
1,1k
16.
1,1k
Polecane przez Groove
Amore Mio
4k
{{ like_int }}
Amore Mio
Boski Heniek
Wynalazek Filipa Golarza
721
{{ like_int }}
Wynalazek Filipa Golarza
Sobel
Futurama 3 (fanserwis)
946
{{ like_int }}
Futurama 3 (fanserwis)
Quebonafide
Ma Meilleure Ennemie
1,4k
{{ like_int }}
Ma Meilleure Ennemie
Stromae
Dolce Vita
2,1k
{{ like_int }}
Dolce Vita
Kizo
Popularne teksty
Siedem
53,6k
{{ like_int }}
Siedem
Team X
34+35
45,3k
{{ like_int }}
Love Not War (The Tampa Beat)
26,5k
{{ like_int }}
Love Not War (The Tampa Beat)
Jason Derulo
SEKSOHOLIK
180,6k
{{ like_int }}
SEKSOHOLIK
Żabson
Snowman
81,6k
{{ like_int }}
Snowman
Sia