Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i
znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu
przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!
"Dzieci Ognia" to kawałek opowiadający o realiach, w jakich przyszło nam żyć. Słoń mówi nam tutaj o ludziach takich jak on, zepsutych do szpiku kości, będących produktem tego, co nazywamy dumnie "współczesnością". Coraz ciężej jest nam nie ulec zagubienu w tej nieprzyjaznej rzeczywistości, gdy z każdej strony wydają się przytłaczać nas dowody na to, jak okrutnymi i potwornymi istotami jesteśmy.
To człowiek jest swoim największym wrogiem, potrafimy wyrządzić drugiemu krzywdę tak wielką, że aż ciężko jest to sobie nam wyobrazić. Rzeczy takie jak ubóstwo, morderstwa, wykorzystywanie seksualne, czy po prostu nieopisana, niczym nie usprawiedliwiona przemoc są tutaj na porządku dziennym, jakkolwiek nie staralibyśmy się tego wypierać. My jednak wolimy przymykać na to wszystko oko, karmiąc się kłamstwami, każącymi nam myśleć, że wszystko jest w porządku.
Rządy, media, religia – to wszystko stale próbuje wywrzeć na nas wpływ, otępić nas i zwrócić przeciwko sobie, byśmy dalej dążyli do własnej zagłady. Może i obraz świata przedstawiony w tym utworze napawa nas przerażeniem, albo i nawet obrzydzeniem, to jednak ciężko jest nie przyznać chociażby odrobiny racji Słoniowi. Rzeczywistość, w jakiej przyszło nam żyć jest naprawdę daleka od ideału i ciężko jest tu zachować zdrowy rozum.