Słoń (PL) - Suko [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]

Wykonawca: Słoń (PL)
Album: Mutylator
Gatunek: Polski Rap

Tekst piosenki

[Zwrotka 1]
Cicho jak wampierz, siedzę w twojej szafie, gdy śpisz
Czekam aż zaśniesz, by z nienacka wcisnąć pałę ci w pysk
Szczam jak Manneken Pis, chciałeś mieć ziom w gębie złoto
Jestem Yodą pissingu, więc niech mocz będzie z tobą
Krwotok słów, wciąż gadka unikalna
Więc jaraj się tym tak jak siostra Janka muzykanta
To liryczna chuliganka, na głośnikach gaz bojowy
Wesołych świąt wy ścierwa, stoją w ogniu radiowozy
Mam choroby na tle których AIDS to katar
Marynarz Papaj na chama wjeżdża ci pięścią w kakał
Wciąż mamy piekło w baniach, fakt ten dalej się nie zmienia
Diabeł nie nosi Prady, on zapierdala w BDF-ach
Mój elementarz z pierwszej klasy to Codex Gigas
Przy nagrywce w studiu po kolana stoję w rzygach
Ta polemika kto z raperów zwija kwit, zwisa mi
Jestem jednoosobowym Killa Beez

[Refren]
Mój cały skład stoi w czarnych kapturach
Przybyliśmy tu, by zadać ból
Twój cały hajs i skurwiały anturaż
Nic nie znaczy, gdy topór opada w dół
To BDF suko, to BDF
To BDF suko, to BDF
To BDF suko, to BDF
To BDF suko, to BDF

[Zwrotka 2]
Wjeżdża powietrzna kawaleria, BDF Spitfire
W jebanej grze na nerwach mam talent jak Kirk Hammett
W fantazji się zagłębiam, osiągam szczyt, nirwanę
Marzę o usuwaniu wacków z brudnych cip ich matek
Nie chciałem być piłkarzem, mam w chuju z kim gra Neymar
Choć kibicuję ci kurwiu, że kopniesz dziś w kalendarz
Biorę łyk szaleństwa, niech ludzka nacja zdechnie
Chcę własny program w telewizji, Eutanazja Express
Jebać wasz respekt, przeliczam nadal profit
Mój rap to katastrofa, jestem katem, który składa strofy
Nara łochy, mój sukces was boli mocno
Możesz pochwo cmoknąć mnie tam, gdzie kręcone włosy rosną
Ozzy Osbourne, nie jebany Mark Twain
Łamię w pół twój kręgosłup przez kolano jak Bane
Goddamn, jestem rześki, gadkę znów podkręcam
Flow świeży jak wyjęty z bryły lodu chuj zboczeńca
Możesz mózg pożegnać, przybył wujek El Chapo
Ci, co przestali mnie słuchać, dzisiaj wpieprzają metadon
Siemano, wokół tych niewypałów pluję jak karabin
A ty szczerze się pałuj jak typ od Black Salami

[Refren]
Mój cały skład stoi w czarnych kapturach
Przybyliśmy tu, by zadać ból
Twój cały hajs i skurwiały anturaż
Nic nie znaczy, gdy topór opada w dół
To BDF suko, to BDF
To BDF suko, to BDF
To BDF suko, to BDF
To BDF suko, to BDF

Mój cały skład stoi w czarnych kapturach
Przybyliśmy tu, by zadać ból
Twój cały hajs i skurwiały anturaż
Nic nie znaczy, gdy topór opada w dół
To BDF suko, to BDF
To BDF suko, to BDF
To BDF suko, to BDF
To BDF suko, to BDF

Interpretacja piosenki

Tekst stworzył(a)
Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść interpretacji musi być wypełniona.

Od samego początku swojej kariery Słoń stał się łatwym celem dla wielu artystów i krytyków w świecie hip-hopu. Prezentując sobą zupełnie inny styl, niż większość sceny nie raz zostawał mieszany z błotem, a jego numery pozostawiały po sobie niesmak i zażenowanie. Przez te wszystkie lata Wojtek pozostał jednak wierny samemu sobie, nie dając wmówić sobie że jest od kogokolwiek gorszy. O

 

kazało się, że jego chore fantazje trafiają w gusta całkiem sporej rzeszy ludzi i mimo tego, że wróżono mu upadek, wciąż się trzyma, pokazując nam że nie zamierza nigdzie znikać i nie da się go tak łatwo pozbyć. Dalej będzie robił swój szalony, pełen makabry rap, dalej będzie zajmował tę samą niszę, którą od przeszło dekady powiększa, zrzeszając wokół siebie podobnych mu ludzi.

 

Scena potrzebuje ludzi takich jak Słoń robiących coś całkowicie innego niż reszta, nie dających się wybić ze swojego rytmu, grających na nerwach każdemu, komu nie podoba się to, co robią. Autor jest tego wszystkiego świadomy i na „Suko” śmieje się w twarz swoim hejterom, dziękując jednocześnie ludziom, którzy w niego wierzą. Ma posłuch, wierzy we własnych fanów i nie zamierza się stąd nigdzie ruszać, dalej rzucając w nas mięsem i flakami ze swoich wersów.


Lub dodaj całkowicie nową interpretację - dodaj interpretację
Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść poprawki musi być wypełniona. Dziękujemy za wysłanie poprawki.
Najpopularniejsze od Słoń (PL)
Love forever
34,2k
{{ like_int }}
Love forever
Słoń (PL)
Ania
27,1k
{{ like_int }}
Złoń
12,9k
{{ like_int }}
Złoń
Słoń (PL)
Szczerze
11k
{{ like_int }}
Szczerze
Słoń (PL)
Szepty, Krzyki
10,5k
{{ like_int }}
Szepty, Krzyki
Słoń (PL)
Komentarze
Utwory na albumie Mutylator
2.
8,1k
4.
7,1k
6.
5,5k
7.
5,4k
8.
4,5k
10.
3,8k
11.
3,6k
14.
2,9k
15.
2,6k
16.
2,6k
17.
1,9k
Polecane przez Groove
Amore Mio
6,2k
{{ like_int }}
Amore Mio
Boski Heniek
Wynalazek Filipa Golarza
816
{{ like_int }}
Wynalazek Filipa Golarza
Sobel
Futurama 3 (fanserwis)
1,4k
{{ like_int }}
Futurama 3 (fanserwis)
Quebonafide
Ma Meilleure Ennemie
8k
{{ like_int }}
Ma Meilleure Ennemie
Stromae
Dolce Vita
2,1k
{{ like_int }}
Dolce Vita
Kizo
Popularne teksty
Siedem
53,6k
{{ like_int }}
Siedem
Team X
34+35
45,3k
{{ like_int }}
Love Not War (The Tampa Beat)
26,5k
{{ like_int }}
Love Not War (The Tampa Beat)
Jason Derulo
SEKSOHOLIK
180,9k
{{ like_int }}
SEKSOHOLIK
Żabson
Snowman
82,3k
{{ like_int }}
Snowman
Sia