W utworze „Red Line” SOHN porusza temat otwartej drogi, która jest niezbędna do nawiązania połączenia i odzyskania utraconej miłości. Połączenie wymaga otwartej linii i pozbycia się strachu. Czerwone linie jedynie zaciemniają wzrok i nie pozwalają widzieć tego, co istnieje w rzeczywistości.
Patrząc przez pryzmat przeszłości i problemów człowiek jest w stanie dopowiadać sobie rzeczy, które nie koniecznie muszą się wydarzyć. Miłość uwolniona, zażegnana w przeszłości nie koniecznie musi oznaczać koniec.
To miłość zaślepiona fałdami w planach, która w ciemnościach nie jest wyraźna i w pełni oczywista. Tak naprawdę nasz bohater nigdy nie pozostał z tym sam. Kiedy związek się skończył on myślami i sercem wciąż był ze swoją ukochaną. To tylko wzmocniło w nim przekonanie, że powinien walczyć o miłość.