Sokół (PL)
Sokół (PL)
Sokół (PL)
Sokół (PL)
Sokół (PL)
Sokół pokazuje nam w tym kawałku, że mimo wieloletniej kariery na naszej rodzimej scenie nie przestaje mieć otwartego umysłu, nie zamyka się na nowych wykonawców w myśl „to nie to, co za moich czasów”. Może i współczesny rap zmienia swoje oblicze, ulega dziwnym trendom, które nie do końca pasują „starej gwardii”, ale autor cały czas dostrzega tu artystów, którzy mają potencjał i wybijają się ponad przeciętność.
Wojciech pamięta, że przecież sam taki był na początku swojej kariery – nieoszlifowany, niedostrzegany przez mainstream. Nie chce być więc rapowym „emerytem” narzekającym na młodych, woli wspierać ich, szukać czegoś wartościowego w muzyce młodych pokoleń. Sam pragnie być postrzegany jako ktoś, kto odnajduje się zarówno w starej, jak i nowej szkole, jako wykonawca łączący, a nie dzielący gatunek. Sokół zdaje sobie sprawę z tego, że nieważne od tego ile ma się lat, jaki styl się sobą prezentuje, można być wartościowym dodatkiem do świata rapu.