Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i
znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu
przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!
Piosenka nagrana z gościnnym udziałem Lil Wayne'a, który wraz z Solange opowiada dokłada tutaj kolejny klocek do układanki dotyczącej rasizmu, okrucieństwa i nierówności panujących we współczesnych społeczeństwach. Utwór jest opowieścią o złości, ciągłej irytacji, która rodzi się w czarnoskórych obywatelach USA w obliczu niesprawiedliwości, z którymi muszą się mierzyć każdego dnia.
Artyści próbują opowiedzieć tutaj o swoich osobistych doświadczeniach, o spojrzeniu na świat z perspektywy czarnego Amerykanina. Mają świadomość, że ich złość niczego nie zmieni i że najlepiej byłoby odpuścić, nie zamartwiać się tym, na co nie mają wpływu.
Lil Wayne nawiązuje do trudnych chwil w swoim życiu, do oszustw, którymi padł ofiarą. Sugeruje w tekście, że doświadczył tych kłamstw przez fakt bycia tym, kim jest. Podkreśla jak wiele jest rzeczy, które doprowadzają go do szału, jak wiele aspektów codzienności dowodzi mu jego gorszej pozycji. Gdyby przejmował się tym wszystkim musiałby nieustannie uspokajać się tabletkami.
Utwór w całości jest opowieścią o okrucieństwie współczesnego świata, o tym, jak z jak wielkimi problemami i nierównościami muszą zmagać się czarnoskórzy obywatele USA. Rzekomo tak wiele się poprawiło, tak wiele zmieniło się na lepsze. Tymczasem tak naprawdę wciąż jest dokładnie tak samo. Wciąż kolor skóry wpływa na to, jak ułoży się twoje życie, jak będą traktować cię ludzie.