Strachy na Lachy
Strachy na Lachy
Strachy na Lachy
Strachy na Lachy
Strachy na Lachy
Wiersz jest o nieprawdziwej miłości. On zakochał się w kobiecie która zawiązała jego życie na supły czyli po prostu sprawiła że on ją pokochał. Śmierć zwabiła wiatr, wiatr się ukoił i padł jej do kolan- ona sprawiła że on ją pokochał, kochał ją tak bardzo że ją wielbił padając jej do kolan. Błąd w obsadzie - nie ta para, ona w styczniu odeszła, nie mówiąc mu że od dzisiaj nie ma jutra- nie ma jej, odchodzi. Śmierć porzuciła trupa- po jej odejściu jakby "umarł" a ona go zostawiła martwego.
Ci którzy wiedzą więcej, nie zawrócą ślepca z drogi- zakochany nie słucha innym idzie za głosem serca. Gdy staniemy znów przed sobą PRZYPADKOWO, nagobiali- nago- intymność więź, biali- już obojętni jakby się nie znali choć łączy ich więź. Niemowa z niewidomym- udają że się nie znają.