Strachy na Lachy
Strachy na Lachy
Strachy na Lachy
Strachy na Lachy
Strachy na Lachy
„Przechodzień W Ogrodzie” to jeden z bardziej enigmatycznych kawałków na z płyty „Przechodzień O Wschodzie”. Grabaż śpiewa tutaj o trudnej, skomplikowanej rzeczywistości, jaka nas otacza, zwracając naszą uwagę na to, że nasz świat zmierza w niepokojącym kierunku.
On sam, od lat już broniący wolności, tolerancji i otwartości umysłu coraz bardziej boi się o swój los, patrząc na to, co dzieje się z realiami, w jakich żyjemy. Robimy się coraz bardziej zamknięci, radykalni, odrzucamy to, czego nie rozumiemy zamykając swoje umysły na wszystko, co nie pasuje do naszej wizji świata. „Inny” coraz częściej znaczy „gorszy”, lub nawet „wrogi”.
Nie ma się więc co dziwić, że autor martwi się tym, dokąd zmierzamy. Boi się o młodych ludzi, tych którzy w teorii mają być przyszłością narodu, podczas gdy bezkrytycznie łykają wszystko, czym karmą ich władza i media. Zdaniem Grabaża jedynym sposobem na rzeczywistą zmianę na lepsze jest „wyleczenie się z klaustrofobii”, otworzenie się na inność, akceptacja i tolerancja. Wszyscy w końcu jesteśmy ludźmi, nieważne jak bardzo się od siebie różnimy. Zamiast więc się nienawidzić, znacznie lepiej będzie spróbować się zrozumieć, podać sobie rękę.