Sufjan Stevens
Sufjan Stevens
Sufjan Stevens
Sufjan Stevens
Sufjan Stevens
Tytułowy utwór z albumu „Age of Adz” (czyt. „odds”) porusza tematy życia, śmierci i miłości, patrząc na wszystko przez pryzmat drugiego. Sufjan wprowadza (w chórkach) temat swojego utworu: śmierć i życie jako metafora miłości oraz miłość jako metafora życia i śmierci. Sufjan ledwo zna daną osobę, ale czuje się z nią głęboko związany – tak bardzo, że dla niego ich więź sięga wstecz do stworzenia ziemi („podział na piątki”).
Sufjan jako autor piosenek i artysta „obserwuje” własne życie. „Cokolwiek mi się przydarzyło w życiu, przydarzyło mi się jako autorowi sztuk. Zakochałbym się w pożądaniu. A u szczytu mojej pasji myślałem: „Więc tak to jest” i wiązałem to ładnymi słowami. Patrzyłem na swoje życie, jakby przydarzało się komuś innemu. Mój syn zmarł. I byłem zraniony, ale obserwowałem swój ból, a nawet trochę się nim rozkoszowałem, bo teraz mogłem napisać prawdziwą śmierć, prawdziwą stratę. Moje serce zostało złamane przez moją mroczną damę i płakałem w swoim pokoju, sam; ale gdy płakałem, gdzieś w środku uśmiechałem się. Wiedziałem bowiem, że mogę zabrać moje złamane serce i umieścić je na scenie The Globe i sprawić, by dół wypłakał własne łzy”.