[Refren]
Mogę być lepszy sam
Nienawidzę, jak wydzwaniasz
Chciałbym nigdy cię nie spotkać
Czasami tak jest
Ale nie jestem sobą w te noce, kiedy cię nie ma
Nie ma mowy, bym ruszył dalej
Nie boję się, że będę cię bardzo potrzebował
Czasami tak jest
[Zwrotka 1]
Obydwoje chcemy kochać
Obydwoje chcemy przebrnąć
Obydwoje chcemy się kłócić tak długo, aż obydwoje mamy rację
I chcesz się przytulić
Całuję cię na dobranoc
Może obydwoje po prostu zwariowaliśmy (Ooh)
I ty masz napady złości, podczas gdy ja się skręcam
Żadne lekarstwo nas nie uleczy
Nie mogę ci powiedzieć dlaczego, ale coś ci powiem
Dałaś mi do myślenia
[Refren]
Mogę być lepszy sam
Nienawidzę, jak wydzwaniasz
Chciałbym nigdy cię nie spotkać
Czasami tak jest
Ale nie jestem sobą w te noce, kiedy cię nie ma
Nie ma mowy, bym ruszył dalej
Nie boję się, że będę cię bardzo potrzebował
Czasami tak jest
[Zwrotka 2]
Przekraczam z tobą morza (Hej, morza)
Nie powinienem z tobą być (Tak, być)
Tak, i robi się szalony nocą
Nie mogę spać z tobą (Spać z tobą)
I mógłbym sprawić, że będziesz czuła się miło i wygodnie (Ayy)
Nie będę myśleć, jestem zakochany (Tak, tak)
Gdybym miał ci dać świat (Tak)
To wszystko, o czym możesz pomyśleć
[Pre-Chorus]
Za dużo się dzieje, bym się denerwował
Przysięgam, wolałbym być twoim przyjacielem
Powiedziałem, że zaraz wracam
Boli, czasem tak jest
[Refren]
Mogę być lepszy sam
Nienawidzę, jak wydzwaniasz
Chciałbym nigdy cię nie spotkać
Czasami tak jest
Ale nie jestem sobą w te noce, kiedy cię nie ma
Nie ma mowy, bym ruszył dalej
Nie boję się, że będę cię bardzo potrzebował
Czasami tak jest
[Zwrotka 3]
Czasami, myślałeś, że znalazłeś miłość swojego życia (Ooh, ooh, ooh)
Teraz myślisz, że jestem tylko jednym z tych facetów, prowadzącym
Nie mogę pomóc, kiedy źle to odbierasz
Nie wiem, dlaczego się na nas potykam
Położyłaś mnie, ja cię podniosę
Nie mogę ci powiedzieć dlaczego, ale coś ci powiem (Powinnaś to wiedzieć)
Dałaś mi do myślenia
[Refren]
Mogę być lepszy sam
Nienawidzę, jak wydzwaniasz
Chciałbym nigdy cię nie spotkać
Czasami tak jest
Ale nie jestem sobą w te noce, kiedy cię nie ma
Nie ma mowy, bym ruszył dalej
Nie boję się, że będę cię bardzo potrzebował
Czasami tak jest
[Outro]
Tak, tak
Czasami kiedy zbaczasz z toru
Kochanie, nie zostawiaj mnie tak
Nie płacz
Ponieważ obydwoje zwariowaliśmy, tak, ayy-ayy