Taco Hemingway - A Mówiłem Ci [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]
Album: Umowa o dzieło
Data wydania: 2015-06-27
Gatunek: Rap, Polski Rap
Producent: Rumak
Tekstem tym Taco ostrzega słuchacza przed dwoma rodzajami spotykanych w nocy osobników. Po pierwsze należy wystrzegać się dużych, wyrzeźbionych na siłowni, niegrzeszących inteligencją mężczyzn, których pokarmem jest „telewizor”. Chadzając w stadach, szukają ofiar i wszczynają burdy. Łatwo dają się sprowokować. Oprócz w przemocy, lubują się także w kobietach. Gustują głównie w posiadaczkach dużych piersi i pośladków, które nietrudno daje się namówić na stosunek seksualny. Tacy mężczyźni mają jednak sporą konkurencję w drugim typie nocnych drapieżników.
Raper w szczególności gardzi pozerami, których symbolem jest Piotr, skrupulatnie opisany na pierwszej płycie muzyka. W A mówiłem ci Taco wraca do tego wątku. Po raz kolejny przedstawia słuchaczowi Łotra: przesadnie wystrojonego, szastającego pieniędzmi i posługującego się tanimi chwytami na podryw, przystojnego młodego Warszawiaka. Nie mając żadnych trudności w uwodzeniu kobiet, chętnie z tej umiejętności korzysta, zapraszając wiele z nich do swojego mieszkania na jednonocną przygodę. Mami panny pustymi komplementami: wychwala ich urodę oraz inteligencję – twierdzi, że nie jest w stanie „oszukać ich żaden krętacz”, jakim jest przecież sam Piotr.
Dość dosadnie opisana jest także arogancja i prostactwo mężczyzny. Widać je w jego zachowaniu względem taksówkarza. Równocześnie Łotr kpi z, w jego mniemaniu, słabszych mężczyzn, którzy nie potrafili utrzymać kobiet przy sobie, na czym on skorzystał. Dzięki temu może spełniać swoje seksualne fantazje, np. odgrywać rolę tatusia względem niegrzecznej córki. Taco daje do zrozumienia, że Piotr podjął kiedyś walkę ze swoim nałogiem przygodnego seksu. Nie dał mu jednak rady. Raper ironicznie sugeruje, że jest to winą kobiet, które eksponują nocą swoje wdzięki.