Taco Hemingway - Deszcz na betonie [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]

Wykonawca: Taco Hemingway
Album: Marmur
Data wydania: 2016-07-05
Gatunek: Rap, Polski Rap
Producent: Rumak

Tekst piosenki

[Zwrotka 1]
Wracam ekspresem do Warszawy
Zostawiłem ją w hotelu mówiąc "lecę, bo mam sprawy"
Każdy problem, jaki miałem, jest już przeterminowany
Wracam do muzyki jeżeli ten eter mi wciąż dany
Półtora roku a mój PESEL ci wciąż znany
Wszyscy dookoła wiecznie biją pianę
Ty pytałeś gdzie jest Fifi, na wybrzeżu był schowany
Tam spędziłem całe lato marmurowe liżąc rany
W mojej głowie dwa się różne gryzą światy
Chcę być poza głównym nurtem, ale kusi widmo platyn
Z jednej strony chciałbym kiedyś znów się wzruszyć pisząc rapy
Z drugiej chciałbym robić hajs, nie czuć w sumie nic poza tym
Wymyśliłem nowy projekt, który mi rozgromi blok pisarski i rozgromi w głowie mury
Ale teraz siedzę w Warsie z kubkiem pociągowej lury
Bojąc się, że nie zapomnę nigdy woni twojej skóry

[Refren]
Twoja skóra pachnie jak ostatnie dni wakacji
Dziś powietrze pachnie jak ostatnie dni wakacji
Deszcz na betonie, deszcz na betonie
Twoja skóra pachnie jak ostatnie dni wakacji
Po co mi ten pociąg, skoro ciebie nie ma na stacji
A melodia się urywa niby Hejnał Mariacki
Twoja skóra pachnie jak ostatnie dni wakacji
(Jak ostatnie dni)
Dziś powietrze pachnie jak ostatnie dni wakacji
(Jak ostatnie dni)
Deszcz na betonie, deszcz na betonie
Twoja skóra pachnie jak ostatnie dni wakacji
(Jak ostatnie dni)
Po co mi ten pociąg skoro ciebie nie ma na stacji
A melodia się urywa ni...

[Zwrotka 2]
Zakochani ludzie chcą patosu
Ja się staram być przyziemny i mam na to sposób
Nie powiem ci, że twa obecność jest jak dar od losu
Albo śpiew skowronków, albo pierdolony kwiat lotosu
(Raczej jak) po poranku zapach porządnej kawy
Krótki rękaw w letni dzień, zapach koszonej trawy
Pełen bak, pusta droga, seria zielonych świateł
W radiu utwór jednej z twoich niedocenionych kapel
(Jesteś jak) nieoczekiwany zwrot podatku
Długi weekend dla tych utopionych w korpoświatku
Gdy wszyscy wokół brzmią nijak, twój głos wciąż spijam
Tak jak szum winyla o poranku
Dźwięk ulewy, która tłucze o beton
Bębni w szyby, gdy zasypiasz solo tudzież z kobietą
Gdy się budzisz o zmroku, chwilowy czujesz niepokój
Łapiesz kurtkę, wszystko jest: portfel, klucze, telefon
A jej włosy pachną jak ostatnie dni wakacji

[Refren]
Twoja skóra pachnie jak ostatnie dni wakacji
Dziś powietrze pachnie jak ostatnie dni wakacji
Deszcz na betonie, deszcz na betonie
Twoja skóra pachnie jak ostatnie dni wakacji
Po co mi ten pociąg, skoro ciebie nie ma na stacji
A melodia się urywa niby Hejnał Mariacki
Twoja skóra pachnie jak ostatnie dni wakacji
(Jak ostatnie dni)
Dziś powietrze pachnie jak ostatnie dni wakacji
(Jak ostatnie dni)
Deszcz na betonie, deszcz na betonie
Twoja skóra pachnie jak ostatnie dni wakacji
(Jak ostatnie dni)
Po co mi ten pociąg skoro ciebie nie ma na stacji
A melodia się urywa ni...

[Zwrotka 3]
Pociąg ekspresowy zmierza na postój
Centrum Warszawy, nikt na mnie nie czeka na dworcu
Incognito, kiedy nie mam zarostu
W internecie mnie nie szukaj, raczej nie ma tam postów
Moje słowa zawsze skromne, raczej nie ma tam ozdób
Intencje dobre, raczej nie ma tam kolców
Życie się zmieniło, gdy zacząłem śpiewać po polsku
Teraz muszę uciekać, do zobaczenia na wosku

[Refren]
Twoja skóra pachnie jak ostatnie dni wakacji
Dziś powietrze pachnie jak ostatnie dni wakacji
Deszcz na betonie, deszcz na betonie
Twoja skóra pachnie jak ostatnie dni wakacji
Po co mi ten pociąg, skoro ciebie nie ma na stacji
A melodia się urywa niby Hejnał Mariacki
Twoja skóra pachnie jak ostatnie dni wakacji
(Jak ostatnie dni)
Dziś powietrze pachnie jak ostatnie dni wakacji
(Jak ostatnie dni)
Deszcz na betonie, deszcz na betonie
Twoja skóra pachnie jak ostatnie dni wakacji
(Jak ostatnie dni)
Po co mi ten pociąg skoro ciebie nie ma na stacji
A melodia się urywa ni...

[]

Interpretacja piosenki

Tekst stworzył(a)
Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść interpretacji musi być wypełniona.

Hitowy utwór, w którego tekście Taco dzieli się ze słuchaczami swoimi przemyśleniami odnośnie własnej kariery, życia, planów na przyszłość. Targają nim sprzeczne potrzeby - z jednej strony chce pozostać niezależnym twórcą, z drugiej - zarabiać wielkie pieniądze i zgarniać platynowe płyty. Rozdarty między dwiema wizjami sukcesu miota się i błądzi. Nie wie co robić, w którą stronę się wybrać. 

 

Jednocześnie, gdzieś z tyłu jego myśli, wciąż jest obraz pewnej kobiety. Kogoś, kogo właśnie zostawił w hotelu, z którego musiał wracać do pracy. To dziewczyna, która na dobre zamieszała mu w głowie, której skóra "pachnie jak ostatnie dni wakacji". A więc te najpiękniejsze, za którymi najbardziej się tęskni. 

 

Zapach jest w ogóle bardzo silnym wątkiem całej tej opowieści. Taco mówi o nim jako czymś, co przypomina nam o pięknych chwilach, przenosi w świat, z którego już odeszliśmy. To w gruncie rzeczy niezwykle nostalgiczna opowieść o tęsknocie za beztroską kojarzoną z latem i wakacjami właśnie. Opowieść o "deszczu na betonie" - jego zapachu, świeżości, którą przynosi w gorący dzień. 

 

Raper mówi tu o miłości w sposób nieco inny niż robiło się to dotychczas. Jak sam podkreśla - chce uniknąć patosu. Nie ma zamiaru sprzedawać kobiecie opowiastek o lotosach i innych romantycznych bzdur. Bo uczucie do niej jest znacznie bardziej jasne, klarowne. Jest przyjemne jak cudowny, letni dzień, jak najprzyjemniejsze chwile w życiu. 


Lub dodaj całkowicie nową interpretację - dodaj interpretację
Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść poprawki musi być wypełniona. Dziękujemy za wysłanie poprawki.
Najpopularniejsze od Taco Hemingway
Deszcz na betonie
27,5k
{{ like_int }}
Deszcz na betonie
Taco Hemingway
Wszystko jedno
25,8k
{{ like_int }}
Wszystko jedno
Taco Hemingway
Szlugi i kalafiory
25,1k
{{ like_int }}
Szlugi i kalafiory
Taco Hemingway
Marmur
23,9k
{{ like_int }}
W PIĄTKI LEŻĘ W WANNIE
19k
{{ like_int }}
W PIĄTKI LEŻĘ W WANNIE
Taco Hemingway
Komentarze
Utwory na albumie Marmur
2.
23,9k
4.
8,8k
5.
8,8k
7.
7,9k
12.
5,7k
13.
4,1k
14.
3,9k
16.
3,8k
18.
3,3k
Polecane przez Groove
Nie boję się jutra
474
{{ like_int }}
Nie boję się jutra
ReTo (PL)
Na ostatnią chwilę
263
{{ like_int }}
Na ostatnią chwilę
PRO8L3M
Futurama 3 (fanserwis)
3,2k
{{ like_int }}
Futurama 3 (fanserwis)
Quebonafide
Ma Meilleure Ennemie
13,6k
{{ like_int }}
Ma Meilleure Ennemie
Stromae
PINEZKA
91
{{ like_int }}
PINEZKA
Kizo
Popularne teksty
Siedem
53,8k
{{ like_int }}
Siedem
Team X
34+35
45,7k
{{ like_int }}
Love Not War (The Tampa Beat)
26,6k
{{ like_int }}
Love Not War (The Tampa Beat)
Jason Derulo
SEKSOHOLIK
183,2k
{{ like_int }}
SEKSOHOLIK
Żabson
Snowman
92k
{{ like_int }}
Snowman
Sia