Taco Hemingway - Grubo-chude psy [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]

Wykonawca: Taco Hemingway
Album: Marmur
Data wydania: 2016-11-03
Gatunek: Rap, Polski Rap
Producent: Rumak

Tekst piosenki

[Verse 1]
Idę, bo podjeżdża Uber mi
N21 do Wesołej znowu uciekł dziś
Rudy Hubert składa
Fabia rejestracja WPI
Mówi żebym siadał z przodu, z tyłu ma popsute drzwi
Auto pruje w prawo, newsy w radio, już mnie mdli
Czy to robi tanie alko czy prognoza chudych dni
Ta cywilizacja runie z hukiem, Hubert mówię ci
Mówię Hubertowi twardo i popadam w głupie sny
Budzę się na Trakcie Brzeskim, neon cudnie lśni
Wejdę kupić jedno piwo czeskie, pewnie kupię trzy
Macham Hubertowi, wielkie dzięki, rudy Hubert znikł
Brak baterii
Słucham jak szczekają grubo-chude psy
Ja wśród nich krzyczę "co u ciebie, Boże, u mnie git"
Jakieś niby tam sukcesy, lecz to wszystko w sumie pic
Od ćwierćwiecza się pałętam, czuję, że nie umiem nic
Świat to film, siedzę, gapiąc się jak bardzo głupi widz
Chciałbym grać w nim

[Hook] x2
Chciałbym grać w nim główną rolę
Ty i ja i parkiet i ten ultrafiolet
Mówię to bez żartów, jesteś wzór dla Polek
Jesteś wzór dla Polek
Tu masz aureolę

[Verse 2]
Mijają lata, a ty grasz tu główną rolę
Jadę, jadę już do ciebie, ale wiesz jest turbo-korek
Zobacz no wysiadam prawie
Także bejbo stój na dole
Lata lecą a bilety jakoś nie są już ulgowe
A jak wszystko runie, uciekniemy wtedy w góry
Tylko ty i ja, z dala od ludzi, którym serca oraz szyi brak
Z dala od istot, co trucizną obarczyli świat
Chyba zamknę biznes, za wysoki nałożyli VAT
Idź do społeczeństwa, wypisz nas
Porozumiewawczo wrzasnę, ty mi w czaszkę wyślij głaz
Muszę ci powiedzieć, że mnie coraz bardziej brzydzi czas
Z najpiękniejszej flory zawsze pozostawi lichy chwast
Szach mat
Miasto płynie w dymie, czuję swąd
Zastanawiam się co robisz i czy nie chcesz uciec stąd
Ciągle czekam aż ktoś wreszcie temu miastu utnie prąd
Chcę powodzi zanim uschnie ląd
Krzyczę, że cię kocham, ale nie wiem czy to już nie błąd

[Hook]
Muszę grać tu główną rolę
Ty i ja i parkiet i ten ultrafiolet
Mówię to bez żartów, jesteś wzór dla Polek
Jesteś wzór dla Polek
Tu masz aureolę

[Bridge]
Co u ciebie? U mnie dalej bez zmian
W dziwnym wieku nastolatki mówią na mnie per pan
Za to starsi komentują "nie ma manier, ten cham"
Wszystko się zaczęło gdy siedziałem w planie B sam
Co u ciebie? U mnie dalej bez zmian
W dziwnym wieku nastolatki mówią na mnie per pan
Za to starsi komentują "nie ma manier, ten cham"
Wszystko się zaczęło, gdy siedziałem w planie B sam

[]

Interpretacja piosenki

Tekst stworzył(a)
Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść interpretacji musi być wypełniona.

Życiowa piosenka, w której tekście Taco opowiada o jednym z wieczorów, które samotnie spędził w mieście. Jechał Uberem, z rudym Hubertem, który wzbudzał jego podejrzenia. Opisuje kolejno wszystko co robił tej nocy - kupuje piwo i pije je samotnie gdzieś poza domem. Obserwuje świat, którego nie jest w stanie zrozumieć. Chce dowiedzieć się o nim jak najwięcej, chce poznać odpowiedzi na nurtujące go pytania. 

 

Obserwuje chudo-grube psy błąkające się po nocnej Warszawie. To one inspirują go do przemyśleń, on sam jest podobny do takiego zwierzęcia. Odnosi sukcesy, robi to, co kocha i przecież spełnia się w życiu. Ale wszystko to nie jest tym, czego pragnął, wszystko to pozostawia w nim uczucie wielkiej pustki. 

 

Mówi o upływającym czasie, który powinien zostawiać go mądrzejszym, bardziej doświadczonym. Ale tak się nie dzieje - każdego dnia budzi się tak sami głupi jak był, kiedy zasypiał. Uważa, że nie jest nikim więcej ponad szarego statysty codzienności. Jego życie jest tak ważne, jakby chciał, nie wnosi niczego do wielkiej, światowej historii. 

 

Tymczasem jego marzeniem jest "główna rola". Chce być ważny, zrobić coś, co da mu poczucie spełnienia. Mówi również o miłości, o tym, jak tę główną rolę oddaje drugiej osobie. Dałby jej też wszystko inne - w imię uczucia jest gotów do poświęceń. 


Lub dodaj całkowicie nową interpretację - dodaj interpretację
Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść poprawki musi być wypełniona. Dziękujemy za wysłanie poprawki.
Najpopularniejsze od Taco Hemingway
Deszcz na betonie
27,5k
{{ like_int }}
Deszcz na betonie
Taco Hemingway
Wszystko jedno
25,8k
{{ like_int }}
Wszystko jedno
Taco Hemingway
Szlugi i kalafiory
25,1k
{{ like_int }}
Szlugi i kalafiory
Taco Hemingway
Marmur
23,9k
{{ like_int }}
W PIĄTKI LEŻĘ W WANNIE
19k
{{ like_int }}
W PIĄTKI LEŻĘ W WANNIE
Taco Hemingway
Komentarze
Utwory na albumie Marmur
2.
23,9k
4.
8,8k
5.
8,8k
7.
7,9k
12.
5,7k
13.
4,1k
14.
3,9k
16.
3,8k
18.
3,3k
Polecane przez Groove
Nie boję się jutra
485
{{ like_int }}
Nie boję się jutra
ReTo (PL)
Na ostatnią chwilę
267
{{ like_int }}
Na ostatnią chwilę
PRO8L3M
Futurama 3 (fanserwis)
3,2k
{{ like_int }}
Futurama 3 (fanserwis)
Quebonafide
Ma Meilleure Ennemie
13,6k
{{ like_int }}
Ma Meilleure Ennemie
Stromae
PINEZKA
98
{{ like_int }}
PINEZKA
Kizo
Popularne teksty
Siedem
53,8k
{{ like_int }}
Siedem
Team X
34+35
45,7k
{{ like_int }}
Love Not War (The Tampa Beat)
26,6k
{{ like_int }}
Love Not War (The Tampa Beat)
Jason Derulo
SEKSOHOLIK
183,2k
{{ like_int }}
SEKSOHOLIK
Żabson
Snowman
92,2k
{{ like_int }}
Snowman
Sia