Taco Hemingway
Taco Hemingway
Taco Hemingway
Taco Hemingway
Taco Hemingway
Tytuł piosenki to akronim od słów "Idź stąd wróć tu", które Taco wypowiada na początku piosenki. W całym tekście opowiada o jakiejś sprzeczce, kłótni z ukochaną, w której to kłótni nie bardzo wie co zrobił źle, dlaczego pada ofiarą jej złego humoru. Widzi po jej minie, że ewidentnie coś tu nie gra. I chce się zorientować co to jest.
Najpewniej dziewczyna nie jest zadowolona z imprezowego trybu życia Filipa, który każdego wieczora wychodzi upić się na mieście. Wraca nieprzytomny i nie pamięta co robił. Nie może więc pamiętać co robił i co mówił swojej partnerce. Cieszy się, kiedy ona też tego nie pamięta bo była w takim samym stanie jak on.
Tytuł piosenki odnosi się do ambiwalentnych stanów, w których znajduje się ich związek. Z jednej strony szczęśliwy, z drugiej ciągle wystawiany na kolejne próby. Dziewczyna Taco raz odpycha go od siebie, za chwilę znów przyciąga. Bo mimo złości nie potrafi bez niego żyć.
Cała piosenka jest opowieścią o ich miłości - normalnym związku, który zmaga się z pewnymi problemami i trudnościami. Zazdrość, kłótnie i nieporozumienia są dla nich codziennością. Tak, jak wspólne, spokojne spędzanie czasu.