Taco Hemingway - Motorola [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]

Wykonawca: Taco Hemingway
Album: Café Belga
Data wydania: 2018-07-12
Gatunek: Polski Rap
Producent: Rumak

Tekst piosenki

[Refren]
Lepiej żyło się na Motorolach
Moi ludzie nie śpią nocą w domach
Bez pracy prawie trzy dychy
Jak nie wyjdą rapy no to po nas
Jak nie wyjdą rapy no to po nas
Jak nie wyjdą rapy no to po nas
Miasto wibruje jak flip phone
Motorola, Motorola, Motorola, Motorola

[Zwrotka 1]
Znowu jestem płytki jak rozmowa w windach
Oczy utopione ciągle w Social Mediach
Tamte panie takie ładne jakby ciosał Fidiasz
Te niektóre Instagramy to jest twoja biblia
Moja też w sumie, nawet ci nie będę mówił
Dobrze wiesz które
Leżę w domu czekam znowu aż ten deszcz lunie
I tak nie wychodzę, a te słońce stresuje
(Ja cię stresuje?)
Uu, yeah, dzwoni, duszą mnie te maile, gdzie jest mój Ventolin
Kupię Ericssona, chyba kupię Sony
Pieje kogut, a mój budzik mnie od ósmej goni
Szedłem spać kwadrans po piątej, dieta to Mandras i Bombej
Na kawalerski Berussa, na Berlin z Warszawy jak Ondrej

[Refren]
Lepiej żyło się na Motorolach
Moi ludzie nie śpią nocą w domach
Bez pracy prawie trzy dychy
Jak nie wyjdą rapy no to po nas
Jak nie wyjdą rapy no to po nas
Jak nie wyjdą rapy no to po nas
Miasto wibruje jak flip phone
Motorola, Motorola, Motorola, Motorola

[Zwrotka 2]
Warszawa dusi mnie rano, tutaj żyjemy i tu umieramy
Za oknem przepiękny billboard, nie sądzisz?
Oglądam z łóżka reklamy
Idę ulicą, ze ściany Smyka różowy push-up mnie wabi
A jak zasypiam chuda blondynka oko mi puszcza LEDami
Ciągle do mnie dzwonią te numery
Mam już tego dosyć będę szczery
Pani Nykiel da ci kartę SIM
Pani Dykiel da ci owocowe Fairy
Z każdej głupiej strony kuszą Telimeny
Widzę tylko windę, mój posiłek zawsze delivery
Tylko bity bity oraz te litery, jakieś Vaty, Pity
Liczy dziko, myśli jak Flippery

[Refren]
Lepiej żyło się na Motorolach
Moi ludzie nie śpią nocą w domach
Bez pracy prawie trzy dychy
Jak nie wyjdą rapy no to po nas
Jak nie wyjdą rapy no to po nas
Jak nie wyjdą rapy no to po nas
Miasto wibruje jak flip phone
Motorola, Motorola, Motorola, Motorola
Lepiej żyło się na Motorolach
Moi ludzie nie śpią nocą w domach
Bez pracy prawie trzy dychy
Jak nie wyjdą rapy no to po nas
Jak nie wyjdą rapy no to po nas
Jak nie wyjdą rapy no to po nas
Miasto wibruje jak

[Outro: Taco Hemingway & Marek Roll]
-Wróćmy jeszcze do tej, do tej sławy trochę, bo przygotowałem sobie jeszcze jeden cytat
-Dawaj
-I to napisał Gombrowicz w jednym z listów z emigracji:
"Moje życie stało się niezbyt przyjemne i ciągle przemyśliwam nad tym żeby się wynieść na tamten świat"
To są takie słowa które sprawiają że zaczynasz się zastanawiać...

Interpretacja piosenki

Tekst stworzył(a)
Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść interpretacji musi być wypełniona.

Słowa utworu są melancholijnym powrotem do przyszłości. Taco dzieli się ze słuchaczami swoją tęsknotą za minionymi czasami, za światem bardziej beztroskim, bardziej spontanicznym, takim, w którym dobre zdjęcie na Instragramie nie było szczytem marzeń jego i jego znajomych. W tekście raper używa tytułowej Motoroli jako symbolu tych dawniejszych czasów. Czasów młodości i radości.

 

"Motorola" to próba uświadomienia sobie i ludziom wokół jak zgubne są nasze przyzwyczajenia i zwyczaje. Jak nienaturalne i niepotrzebne jest nieustanne wpatrywanie się w ekrany smartfonów, które uczyniły nas zombie. Taco wie, że sam jest zatopiony w tym problemie - martwi go to i drażni. Może kupię Ericssona? - zastanawia się. Może słabszy, starszy sprzęt trochę by mu pomógł w walce z nałogiem.

 

- Lepiej żyło się na Motorolach - powtarza tutaj muzyk. Mówi o bliskich sobie ludziach, których zarywają noce śledząc media społecznościowe. I pogrążając się w zwątpieniu i irytacji. Bo nie czują się tak piękni i atrakcyjni jak gwiazdy sieci.


Lub dodaj całkowicie nową interpretację - dodaj interpretację
Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść poprawki musi być wypełniona. Dziękujemy za wysłanie poprawki.
Najpopularniejsze od Taco Hemingway
Deszcz na betonie
27,5k
{{ like_int }}
Deszcz na betonie
Taco Hemingway
Wszystko jedno
25,8k
{{ like_int }}
Wszystko jedno
Taco Hemingway
Szlugi i kalafiory
25,1k
{{ like_int }}
Szlugi i kalafiory
Taco Hemingway
Marmur
23,9k
{{ like_int }}
W PIĄTKI LEŻĘ W WANNIE
19k
{{ like_int }}
W PIĄTKI LEŻĘ W WANNIE
Taco Hemingway
Komentarze
Utwory na albumie Café Belga
1.
13,6k
2.
9,1k
4.
7,1k
5.
6,9k
6.
6,4k
7.
6,2k
8.
ZTM
6,2k
11.
3,7k
Polecane przez Groove
Nie boję się jutra
485
{{ like_int }}
Nie boję się jutra
ReTo (PL)
Na ostatnią chwilę
267
{{ like_int }}
Na ostatnią chwilę
PRO8L3M
Futurama 3 (fanserwis)
3,2k
{{ like_int }}
Futurama 3 (fanserwis)
Quebonafide
Ma Meilleure Ennemie
13,6k
{{ like_int }}
Ma Meilleure Ennemie
Stromae
PINEZKA
98
{{ like_int }}
PINEZKA
Kizo
Popularne teksty
Siedem
53,8k
{{ like_int }}
Siedem
Team X
34+35
45,7k
{{ like_int }}
Love Not War (The Tampa Beat)
26,6k
{{ like_int }}
Love Not War (The Tampa Beat)
Jason Derulo
SEKSOHOLIK
183,2k
{{ like_int }}
SEKSOHOLIK
Żabson
Snowman
92,2k
{{ like_int }}
Snowman
Sia