"London Boy" to utwór, który można uznać za odę do obecnego chłopaka artystki - brytyjskiego aktora Joe'go Alwyna. Piosenka opowiada o swojej miłości zarówno do USA jak i UK, podkreśla, że jej serce jest podzielone między te dwa miejsca - "Mówią, że dom jest tam, gdzie serce/ Ale nie tam mieszka mojej."
Swift przedstawia odbiorcy historię początku jej związku, momentu w którym zakochała się w obecnym partnerze - "Uwielbiam moje miasto rodzinne tak samo jak Motown, kocham SoCal/ I wiesz, że kocham Springsteen, wyblakłe niebieskie dżinsy, Tennessee whisky/ Ale coś się stało, usłyszałam, jak się śmieje/ Najpierw zobaczyłam dołeczki, a potem usłyszałam akcent."
W kolejnych wersach artystka wymienia różnego rodzaju miejsca, które kojarzą jej się z partnerem, zatrzymują dla niej wspomnienie wspólnych chwil - "Uwielbiam moje miasto rodzinne tak samo jak Motown, kocham SoCal/ I wiesz, że kocham Springsteen, wyblakłe niebieskie dżinsy, Tennessee whisky (...) Wiesz, że kocham chłopaka z Londynu, lubię noce w Brixton/ Shoreditch po południu/ Lubi mój amerykański uśmiech, jak dziecko, gdy nasze oczy się spotykają/ Kochanie, podobasz mi się/ Zabrał mnie z powrotem do Highgate, poznałam wszystkich jego najlepszych przyjaciół."
